 |
|
- piosenkę którą udostępniłeś na fejsie lubię, dlatego dałem lajka. Ale Ty osobiście możesz spierdalać.
|
|
 |
|
Nie pamiętam dni, lecz momenty...
|
|
 |
|
Czas zmienia punkt widzenia.
|
|
 |
|
(...) często najbardziej kochamy tych ludzi, te sprawy i te rzeczy, od których bieg życia każe nam odchodzić - nieraz na zawsze."
|
|
 |
|
Pozwól odejść tym, którzy nigdy nie będą przy Tobie szczęśliwi.
|
|
 |
|
Najładniej uśmiechają się Ci, którzy cierpią... Najpiękniejsze oczy mają Ci, którzy najwięcej płaczą... Najlepiej słuchają Ci, których nikt nie słucha... Najwięcej marzą Ci, którzy najwięcej stracili... Najlepiej przytulają Ci, którzy za kimś tęsknią...
|
|
 |
|
Człowiek nie boi się kolejnych prób, lecz boi się cierpieć z tego samego powodu.
|
|
 |
|
Wyjaśnić, wybaczyć i żyć dalej.
|
|
 |
|
nie wiem co się dzieje, tracę grunt pod nogami, niby nic nie jest a ja czuje się bynajmniej źle. może przez pogode która dobija mnie mocząc zimnym deszczem w ciepłe popołudnie.myśle o nim i chyba o nas i w głowie łącze nasze ręce i usta i w wyobraźni czuje jego obecność i słyszę te nieśmiałe dwa słowa.ale to tylko bujna wyobraźnia a tu, on pisze wieczorami nie każdymi ale dosć często i widzę głupie godziny chociaż nie powinnam w to wierzyć a jednak nawinie bronie swoich hipotez i on jest wieczorem i rozmawiamy. Godzina za godziną ulatniają się jakby przyspieszały jak tylko on napisze. ale ja nie wiem nic, nie umiem tego ocenić czy nadal mnie kocha, bo przecież to " skurwiel " czy może kochać tak długo? i właśnie taką tam mnie, mimo naszych wcześniejszych kłótni i całego tego popierdolonego związku? czy on nadal może kochać? no własnie ja też nie wiem. [ kocham_skurwiela ]
|
|
 |
|
budzisz się rano i nie jesteś w stanie dotknąć dłonią ŻADNEJ części swojego ciała, brzydzisz się siebie bardziej niż wszystkich kloszardów z ulicy. podchodzisz do lustra i masz ochotę je rozbić, gołą ręką, nienawidzisz tego odbicia. nienawidzisz wszystkiego. tego, na co właśnie patrzysz. przecież to widać, przecież czujesz każdą ranę. są tam. tego, co siedzi w Twojej głowie i kazało Ci zrobić to wczoraj i na pewno każe zrobić dziś. i każdy dzień zaczyna się tak samo. czujesz, że wszyscy nienawidzą Ciebie równie mocno jak Ty sama. wiesz to, po prostu tak jest. chcesz się od siebie uwolnić, Twój własny umysł Cię zabija, z każdym dniem coraz bardziej skutecznie. jesteś żywa. wciąż. czujesz każde uderzenie serca i jedyne, o czym marzysz, żeby to było ostatnie. już. przestań. wystarczy. zatrzymaj się. proszę. dzień mija. wracasz do domu, i płaczesz, i chcesz umrzeć. kładziesz się do łóżka ze szczerą nadzieją, że rano się nie obudzisz. ile jeszcze wytrzymasz? po co żyjesz?
|
|
 |
|
Dziwny przypadek, dziwne to wszystko. Mieszamy sobie w życiu, a potem płaczemy, że nie chcieliśmy zrobić nic złego.
|
|
 |
|
ja jestem z tych, które zamiast zakupów, wolą rajd.jestem z tych, które zamiast techno-zajebki, wolą pięć godzin stać pod sceną i bujać się w czarnych rytmach. jestem z tych, które zamiast romantycznej kolacji, wolą posiedzieć na dachu bloku przy blancie.jestem z tych, które mając świadomość mocy silnika, nie obejdą się bez dociśnięcia gazu do podłogi. jestem z tych, które wiedzą, że to co zakazane kusi bardziej.jestem z tych, które dla dobrej beki wskoczną po kolana w błoto. jestem z tych, które stawiają na dobrą zabawę i zaufanie - a nie na sztuczność i zawał z powodu złamanego paznokcia. / veriolla
|
|
|
|