 |
|
Szczęście od cierpienia różni się tym, że nie musi zakładać sztucznego uśmiechu.
|
|
 |
|
Miejcie nadzieję!... Nie tę lichą, marną
Co rdzeń spróchniały w wątły kwiat ubiera,
Lecz tę niezłomną, która tkwi jak ziarno
Przyszłych poświęceń w duszy bohatera
|
|
 |
|
Cholerny uścisk w klatce piersiowej, smutne oczy, udawany uśmiech, powracające uczucie zagubienia i bezradność. Znasz to ?
|
|
 |
|
Polej kolejkę za te martwe marzenia, za wszystko co miało tu być, czego nie ma.
|
|
 |
|
To boli tak, że pewnie spotkam Cię tu dziś, bo nie wiem co kochałeś bardziej: świat czy ludzi.
|
|
 |
|
Gdy wszystkie sprawy miałyby szczęśliwy koniec, suma sumarum by nasz nie cieszyły, co nie?
|
|
 |
|
To boli tak, że chyba znów się najebię, bo nie wiem co kochałam bardziej: świat czy Ciebie.
|
|
 |
|
Z naszych serc nasza siła, każdy dzień, każda chwila,
Uwierz wstyd mi, za ten czas, za to miejsce,
Ludzi wartości, bo ten świat zgubił serce
|
|
 |
|
musimy iść, musimy umrzeć
nie możemy żyć i nie ma nic
i nie ma uciec dokąd.
|
|
 |
|
Dziś bez słowa, poza przejścia byśmy się nie znali nigdy, to zamknięty temat, wiesz choć wspomnienia w nas utkwiły, ta.
|
|
 |
|
Dobrze wiem jak to boli, niosę ciężar doświadczeń
Spójrz w serce, choć wiem że nie zechcesz tam patrzeć...
|
|
 |
|
Trzeba mieć w chuj odpowiednio silnej woli
i powoli do przodu bez niczyjej pomocy.
|
|
|
|