 |
|
tonight.. we are young,so let's set the world on fire. we can burn brighter than the sun!
|
|
 |
|
mówisz o fatum? sugerując się stratą kilku złotych i kolejną złą oceną w szkole? chyba nie wiesz czym jest życie.
|
|
 |
|
czasem lubię zapalić papierosa, niekiedy ciało ludzkie.
|
|
 |
|
kim jestem? kim jestem tak naprawdę w twoim życiu? wiem, żałośnie brzmi to pytanie, bo odpowiedzi są proste : znajomą, człowiekiem, urozmaiceniem dnia. Pytam więc bezsensownie : kim w twoim życiu jestem? i ile byś płacił kiedy bym znikła jak poranna rosa, jak śnieg latem? gdybym wyszła zostawiając na stole kartkę, że poszłam po sok i nigdy bym nie wróciła? czy byłbyś zły? zawalczyłbyś?
|
|
 |
|
czasem ktoś coś wspomina, a ja mam dziurę w mózgu. czasem wypalam niepotrzebne wspomnienia, czasem to pomaga...
|
|
 |
|
spójrz na moją mordę, na moje wyniszczone ciało jakbym taplała się w węglu, a potem spójrz mi w oczy. Widzisz te przemęczone gały i źrenice małe jak ziarenka maku? widzisz? tego stanu powinnaś unikać, przed tym stanem się chować i gdy pojawi się człowiek, który Cię uszczęśliwia w magiczny sposób odejdź, zostaw go ... bo inaczej on to zrobi.
|
|
 |
|
Chyba spełniło się moje marzenie ....poznałam kogoś przy
kim mogę być po porstu sobą , z kim mogę zarywać noce ,
łapać się za boki , gryść się , wygłupiać na tapczanie , szarpać,
spiewać ulubione kawałki jednocześnie
rozmawiać o pogodzie ,wykrzykując sobie jak bardzo się nienawidzimy
wracamy z podkulonymi ogonami stęsknieni za sobą .
|
|
 |
|
Nie trzeba być idealnym, żeby idealnie do kogoś pasować./?
|
|
 |
|
nie mówmy nic. niech cisza telefonu da nam zasnąć.
|
|
 |
|
chodź na seks i blanta,albo blanta i seks,albo na blanta seks i blanta.
|
|
 |
|
wolałam kłamać,że jesteś mi obojętny.bo ludzie na których nam zależy,odchodzą najszybciej.
|
|
|
|