 |
“ Są tacy ludzie, którzy nigdy nie przestaną być dla nas ważni. ” || soup
|
|
 |
“ wyjmujesz odpowiednio zmrożone piwo z lodówki i siadasz przed telewizorem. przewijasz z kanału na kanał kiedy ktoś puka do drzwi. odkładasz butelkę na mały, szklany stolik i ruszasz, aby otworzyć. może to listonosz zmienił godziny pracy, a może twój przyjaciel wyhaczył znów jakąś domówkę na mieście, ale nie. tam stoi ona. w zwiewnej sukience owiana tak dobrze znanymi ci perfumami. z tym samym świdrującym spojrzeniem i zagryzioną wargą. wróciła. masz nagłą ochotę przytulić ją do siebie i przypomnieć sobie smak jej ust. - spróbujmy jeszcze raz. - słyszysz jej cichy, lecz zdecydowany głos. gubicie się gdzieś pomiędzy własnymi oddechami, a sercami przesiąkniętymi tęsknotą i rozdarciem. ona znów się uśmiecha, a ty znów trzymasz ją w ramionach. znów czujesz się najszczęśliwszym głupcem na świecie. znów masz cały świat u stóp. ” || soup
|
|
 |
“ Każdy przeszedł przez coś co go totalnie zmieniło . ” || soup
|
|
 |
“ Lubię zapamiętywać przeszłość na swój sposób. Zapamiętuję co pamiętam, a niekoniecznie to, co się wydarzyło.
”
|| Fred Madison LOST HIGHWAY
|
|
 |
“ Więc zostań ze mną jeden dzień,
zostań na zawsze jeśli chcesz. ”
|| The Black Drops
|
|
 |
“ tyle rzeczy, które nas łączą. tyle wspomnień, uśmiechów, myśli, snów, nagle zastępuje - niepewność, płacz, ból, bezsilność, żal. tracimy sens. tracimy siebie. tracimy uczucie. ” || soup
|
|
 |
“ znasz to uczucie kiedy tracimy kogoś niewiarygodnie szybko? kiedy zastanawiasz się jak w tak krótkim czasie tyle mogło się spieprzyć między Wami? gdzie zgubiło się uczucie? gdzie jedynie bezsilność nas ogarnia i nie potrafimy naprawić relacji, choć tak bardzo cierpimy. wyznanie uczuć już nie pomagają, bo uczucia to za mało. jedna wielka kropka. zamiast iść naprzód wracamy do punktu wyjścia, oddalamy się od siebie. chcesz się poddać, bo już nie ma szans, to koniec, koniec jakiegoś etapu. ” || soup
|
|
 |
“ możesz cierpieć, możesz stać się najgorszym człowiekiem, ale po chuj? podnieś się, weź głęboki wdech, zatrzymaj powietrze w płucach i pomyśl: ktoś, kto ma gorzej daje radę, więc czemu nie ja? wypuść powietrze uśmiechnij się i spełniaj marzenia, bo do tego zostaliśmy stworzeni! ” || soup
|
|
 |
każdy z nas spieprzył kilka niezłych opcji
|
|
 |
czy to ja nic nie rozumiem, czy oni zwariowali? czy ja jestem dziecko, a oni tak dojrzali?
|
|
 |
chcesz romantyka? dla ciebie będę chuj wie kim. jutro wieczorem, jeśli znów mi się nie urwie film. będę rycerzem, jeśli wcześniej się nie wkurwię i nie wyląduję gdzieś na mieście w jakimś klubie z kimś
|
|
 |
nie mów mi w co mam wierzyć, bo dziś to jebię. od paru lat już nie wierzę tu w nic prócz siebie.
|
|
|
|