 |
|
nigdy nie warto tęsknić za kimś, co do kogo nie mamy pewności, że śpi tej nocy samotnie .
|
|
 |
|
Nie lubię ludzi o poranku... a może poranków .... albo po prostu... ludzi .
|
|
 |
|
Wracam z piątkowej imprezy w sobotę, a tam niedziela.
|
|
 |
|
Ładną mam pamiątkę po Tobie.. szkoda, że na ręce :)
|
|
 |
|
chciałoby się żyć bez bluzgów, no ale kurwa..
|
|
 |
|
święta się skończyły, nie ma wymówek by żreć.
|
|
 |
|
najgorzej jest widzieć pustkę w oczach, w których kiedyś widziało się cały swój świat.
|
|
 |
|
halloween to ja mam codziennie rano przed lustrem.
|
|
 |
|
nieważne że nie rozmawiamy ze sobą, samo twoje istnienie mnie denerwuje.
|
|
 |
|
Mierzyć wysoko, i wierzyć w to mocno.
Nawet jak przegrasz, zostaje ci godność.
|
|
 |
|
Myślała, że ma kontrolę nad swoim życiem, że nie potrafi zakochać się tak żeby stracić wszystkie zmysły. Tkwiła w tym przekonaniu długo, bo przez 18-ście lat. Później poznała jego. Z żelaznej damy zrobił z niej kobietę uległą. Była na każde jego zawołanie, robiła wszystko czego tylko chciał. Dla niego zrezygnowała z przyjaźni, rodziny. Wyrzekła się własnych wartości. Kiedyś idealna manipulantka, teraz zagubiona we własnym życiu dziewczyna. Zostawił ją z bagażem wyrzutów sumienia, wspomnień i bólu. Jej świat legł w gruzach. Nie było już jej. Została tylko powłoka którą ludzie nadal nazywali jej imieniem. Tłumaczyli jej, że się zmieniła. Nie rozumieli jednak jednego- że ona przestała istnieć. /madulekx3
|
|
 |
|
Kochała go nadal. Mimo tego co zrobił i kim jest. Pamiętała nadal każdą chwilę, każdy gest i słowo wypowiadane z jego ust. Dobrze wiedziała, że nigdy już nie będzie jak kiedyś. Nie widzieli się już dwa miesiące. Mimo to kiedy tylko zamykała oczy nadal czuła jego zapach i obecność. Nie potrafiła już normalnie funkcjonować. Nie dopuszczała do siebie innych mężczyzn chociaż nigdy nie narzekała na brak powodzenia. Po prostu żaden z nich nie był nim, a właściwie tylko jego potrzebowała nadal. /madulekx3
|
|
|
|