 |
-ej, a może zamiast robić mi jakieś głupie kazania przytuliłbyś mnie i zapewnił, że wszystko będzie dobrze, tak dla odmiany ? no weź, może jakieś ciepłe słowo ? na dworze jest z -20, a odkąd wszyscy usiedliśmy ty nic innego nie robisz tylko krytykujesz ! - powiedziała oskarżającym tonem -hmm, ciepłe słowo byś chciała. no ... dobra. masz " grzejnik " młoda - powiedział uśmiechając się i podchodząc do niej, by rozczochrać jej włosy -SUCHE ! -krzyknęła przez śmiech. / schowalimimisia / rozmowa
|
|
 |
Trochę zmęczona po ostatniej zarwanej nocce wyszłam do sklepu po wodę i coś słodkiego. Nie wiem dlaczego nie mogłam spać . Ciągle o czymś myślałam i zadręczałam siebie pytaniami dotyczącymi przyszłości. Od tygodnia ledwo zmrużyłam oczy. Szłam w kierunku najbliższego marketu , aż nagle stanęłam jak wryta. Widziałam człowieka, który był strasznie podobny do Niego. Ten sam luźny styl, włosy, papieros w ustach . Odwracając się w moją stronę zobaczyłam jego uśmiech . Był zupełnie taki sam jak Twój , jak uśmiechałeś się do mnie , opowiadając coś zawzięcie. W oczach stanęły mi łzy , nie chciałam płakać , ale na wspomnienia zawsze źle reagowałam . Odwróciłam się na pięcie i szybko zmieniłam kierunek , nie myśląc o tym , że miejsce do którego dążę jest zupełnie gdzie indziej . Nie chciałam patrzeć na tego chłopaka , nie mogłam przypominać sobie tamtego człowieka, który odszedł bez słowa. Już wiem dlaczego miałam tak podkrążone oczy i nie spałam całymi nocami . /1
|
|
 |
I jak mam próbować się wzbić ponad to co mam , gdy ciągle od losu dostaję w dupę ?
|
|
 |
Jestem alkoholem , którym się upijasz. Jak amfetamina robię tobie w głowie miraż .
|
|
 |
To jak kochanie ,definiujemy słowo "miłość" ?
|
|
 |
życie jest po to, by jak najwięcej z niego brać.
|
|
 |
Bo to jest tak,że nie zawsze jest po Twojej myśli,
wtedy rozumiesz tych co na życiu źle wyszli
|
|
 |
zawiodłem sie na kimś ,na kimś bardzo bliskim , na kimś na kim, niby mogłem polegać bez przerwy ..
|
|
 |
po pierwsze przyjaźń, bo bez niej nijak było by w życiu.../ search
|
|
 |
Łomotanie serca, ucisk w gardle, łzy.. I proszenie Boga o zabranie mnie już stąd. Nie ma go, nie ma i mnie. Nie istnieje bez niego. Nic nie wypelni pustki.
|
|
 |
the spirit love ... / new yorker.
|
|
|
|