głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kardamonowa

Jedna wiadomość. Jakieś pięćdziesiąt znaków  które momentalnie ściskają mnie za wargi i wyginają je w uśmiech. Oczy podobno nie mogą błyszczeć  aż tak jasno. To predyspozycje tego uczucia. Kilkanaście czy kilkadziesiąt słów = +100 pulsu.

definicjamiloscii dodano: 5 października 2012

Jedna wiadomość. Jakieś pięćdziesiąt znaków, które momentalnie ściskają mnie za wargi i wyginają je w uśmiech. Oczy podobno nie mogą błyszczeć, aż tak jasno. To predyspozycje tego uczucia. Kilkanaście czy kilkadziesiąt słów = +100 pulsu.

najwspanialsze uczucie świata? budzić się z myślą  że to on należy do mnie  że to dla niego jestem najważniejszym człowieczkiem na ziemi  że to on kocha mnie nad życie i nie wyobraża sobie beze mnie swojego istnienia  że mam po co  że mam dla kogo żyć  dla kogo wstawać z tego przyciągającego grawitacją łóżka  że jest ktoś  dzięki komu mam pewność  że WSZYSTKO ma jakiś sens.

definicjamiloscii dodano: 5 października 2012

najwspanialsze uczucie świata? budzić się z myślą, że to on należy do mnie, że to dla niego jestem najważniejszym człowieczkiem na ziemi, że to on kocha mnie nad życie i nie wyobraża sobie beze mnie swojego istnienia, że mam po co, że mam dla kogo żyć, dla kogo wstawać z tego przyciągającego grawitacją łóżka, że jest ktoś, dzięki komu mam pewność, że WSZYSTKO ma jakiś sens.
Autor cytatu: pruderia

Masz piękne włosy i usta. Normalnie czuję się tak  jakbym patrzyła w lustro.

misspandora dodano: 5 października 2012

Masz piękne włosy i usta. Normalnie czuję się tak, jakbym patrzyła w lustro.

Te praktycznie niezauważalne znaki  te drgania ciała  specyficzny splot dłoni  opatulenie się rękoma  niby nic  niby normalne. Przyjaciel   osoba  która widzi pod tym drugie dno.

definicjamiloscii dodano: 4 października 2012

Te praktycznie niezauważalne znaki, te drgania ciała, specyficzny splot dłoni, opatulenie się rękoma; niby nic, niby normalne. Przyjaciel - osoba, która widzi pod tym drugie dno.

Układam w myślach tysiące wersji  dlaczego się nie odzywa  martwię się i pocieszam na zmianę. Patrząc ogólnie na to  co robię to pracuję na półtora etatu starając się pomóc innym  doradzić coś i rozwiązać wszelakie problemy  a zarazem nie mogę znaleźć choć grama taktyki na swoje życie. Znajomy wyciąga maryśkę zapewniając  że takowy gram mi wiele ułatwi  a mi trzęsą się dłonie  i to nie Parkinson. To moje serce jest chore.

definicjamiloscii dodano: 4 października 2012

Układam w myślach tysiące wersji, dlaczego się nie odzywa, martwię się i pocieszam na zmianę. Patrząc ogólnie na to, co robię to pracuję na półtora etatu starając się pomóc innym, doradzić coś i rozwiązać wszelakie problemy, a zarazem nie mogę znaleźć choć grama taktyki na swoje życie. Znajomy wyciąga maryśkę zapewniając, że takowy gram mi wiele ułatwi, a mi trzęsą się dłonie, i to nie Parkinson. To moje serce jest chore.

  Wstawanie po południu  picie szampana.. ach.. wakacje.    Ja to definiuję jako wtorek.

misspandora dodano: 4 października 2012

- Wstawanie po południu, picie szampana.. ach.. wakacje. - Ja to definiuję jako wtorek.

Taki tam... rozpierdol. UWIELBIAM to  co piszesz! teksty definicjamiloscii dodał komentarz: Taki tam... rozpierdol. UWIELBIAM to, co piszesz! do wpisu 3 października 2012
Kuzynka mistrz   nie ma to jak przyciąć sobie ucho drzwiczkami od lodówki w tesco :D

definicjamiloscii dodano: 3 października 2012

Kuzynka mistrz - nie ma to jak przyciąć sobie ucho drzwiczkami od lodówki w tesco :D

Mdli Cię na myśl  że inne wargi  niż Jego mogłyby dotykać teraz Twoich.

definicjamiloscii dodano: 3 października 2012

Mdli Cię na myśl, że inne wargi, niż Jego mogłyby dotykać teraz Twoich.

  Kochanie  tęskniłaś za mną ?    Nie szczególnie.

misspandora dodano: 3 października 2012

- Kochanie, tęskniłaś za mną ? - Nie szczególnie.

Wróć o jedenastej... rano !

misspandora dodano: 2 października 2012

Wróć o jedenastej... rano !

będę siedzieć i organizować zbieg okoliczności. tylko i wyłącznie po to  żebyś nachylił się nade mną i szepnął  że jestem tą na którą czekałeś.

abstracion dodano: 1 października 2012

będę siedzieć i organizować zbieg okoliczności. tylko i wyłącznie po to, żebyś nachylił się nade mną i szepnął, że jestem tą na którą czekałeś.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć