głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kardamonowa

i wiem  że dla niego  jestem w stanie znieść wszystko.

kociakowelowe dodano: 4 listopada 2012

i wiem, że dla niego, jestem w stanie znieść wszystko.

budzę się rano  On  jem śniadanie  On  wracam ze szkoły  On  siedzę sama  On  kładę się spać  On. jest wszędzie i nawet gdybym chciała się go pozbyć  po prostu nie potrafię. jest wszędzie  w każdej komórce mojego ciała  w powietrzu które mnie otacza  w każdym ruchu jaki wykonuje. wszędzie.

kociakowelowe dodano: 4 listopada 2012

budzę się rano- On, jem śniadanie- On, wracam ze szkoły- On, siedzę sama- On, kładę się spać- On. jest wszędzie i nawet gdybym chciała się go pozbyć, po prostu nie potrafię. jest wszędzie, w każdej komórce mojego ciała, w powietrzu które mnie otacza, w każdym ruchu jaki wykonuje. wszędzie.

nie  nie potrafię wyobrazić sobie tego  że mogłoby go nie być. nie potrafię pomyśleć  że każdego poranka po przebudzeniu mogłabym nie dostać smsa ze zwyłym  kocham Cię słońce . Że mogłabym żyć bez jego śmiechu  głupich żartów  cudownego głosu i uśmiechu  dla którego wstaje każdego ranka i który potrafi rozjaśnić najciemniejszą noc. nie wyobrażam sobie życia bez niego. on jest moim życiem  wiedziałaś?

kociakowelowe dodano: 4 listopada 2012

nie, nie potrafię wyobrazić sobie tego, że mogłoby go nie być. nie potrafię pomyśleć, że każdego poranka po przebudzeniu mogłabym nie dostać smsa ze zwyłym "kocham Cię słońce". Że mogłabym żyć bez jego śmiechu, głupich żartów, cudownego głosu i uśmiechu, dla którego wstaje każdego ranka i który potrafi rozjaśnić najciemniejszą noc. nie wyobrażam sobie życia bez niego. on jest moim życiem, wiedziałaś?

kocham go tak bardzo  że aż boli.

kociakowelowe dodano: 4 listopada 2012

kocham go tak bardzo, że aż boli.

i nie boje się przyznać  że umarłabym bez niego.

kociakowelowe dodano: 4 listopada 2012

i nie boje się przyznać, że umarłabym bez niego.

kocha mnie  jest ze mną  mimo tego jak wkurwiająca i nieznośna jestem. mimo tego jak często ponoszą mnie emocje  jak często mam ochotę rzucić to wszystko i zniknąć. kocha mnie i pielęgnuje nas  naszą miłość i naszą przyszłość. wie jaka jestem  zna mnie lepiej niż ktokolwiek  a jednak jest. wciąż jest i nigdzie się nie wybiera. boże  już teraz wiem  dlaczego aż tak straciłam dla tego chłopaka głowe.

kociakowelowe dodano: 4 listopada 2012

kocha mnie, jest ze mną, mimo tego jak wkurwiająca i nieznośna jestem. mimo tego jak często ponoszą mnie emocje, jak często mam ochotę rzucić to wszystko i zniknąć. kocha mnie i pielęgnuje nas, naszą miłość i naszą przyszłość. wie jaka jestem, zna mnie lepiej niż ktokolwiek, a jednak jest. wciąż jest i nigdzie się nie wybiera. boże, już teraz wiem, dlaczego aż tak straciłam dla tego chłopaka głowe.

Pidżama party  twarz już boli mnie od śmiechu i mimowolnie pojawia się wspomnienie podobnych nocy sprzed roku czy dwóch lat. Gdzieś między atakami tej euforii była masa rozkmin  były pytania  opowieści  marzenia nieśmiało wypowiadane na głos. Wszystkim tym niepewnym wyznaniom przewodziła jeden człowiek   On. Szeptem mówiłam o wspomnieniach wcześniejszych wydarzeń. Obezwładniała mnie tęsknota. Życzenia. Miałam wtedy jedno  największe życzenie: mieć Go znowu. Dziś jest inaczej. Dziś zasypuje mnie wiadomościami. Dziś pachnę Nim i jestem szczęśliwa  najbardziej.

definicjamiloscii dodano: 3 listopada 2012

Pidżama party, twarz już boli mnie od śmiechu i mimowolnie pojawia się wspomnienie podobnych nocy sprzed roku czy dwóch lat. Gdzieś między atakami tej euforii była masa rozkmin, były pytania, opowieści, marzenia nieśmiało wypowiadane na głos. Wszystkim tym niepewnym wyznaniom przewodziła jeden człowiek - On. Szeptem mówiłam o wspomnieniach wcześniejszych wydarzeń. Obezwładniała mnie tęsknota. Życzenia. Miałam wtedy jedno, największe życzenie: mieć Go znowu. Dziś jest inaczej. Dziś zasypuje mnie wiadomościami. Dziś pachnę Nim i jestem szczęśliwa, najbardziej.

Wymieniasz mi Jego mankamenty  tak jakbym w ogóle miała jakieś prawo mieć wyrzuty za to  co było  tym bardziej  że moje zachowanie nie odstawało na zbyt dużą skalę. Przedstawiasz mi zaciekle  o dziwo nie na piśmie  szereg Jego wad. Mówisz mi  jaki to nieidealny jest  jak wiele brakuje Mu do człowieka jaki marzy się Tobie  a ja uśmiecham się ironicznie   dobrze  kochanie  bo to dla mnie ma być najlepszy  nie dla Ciebie.

definicjamiloscii dodano: 3 listopada 2012

Wymieniasz mi Jego mankamenty, tak jakbym w ogóle miała jakieś prawo mieć wyrzuty za to, co było, tym bardziej, że moje zachowanie nie odstawało na zbyt dużą skalę. Przedstawiasz mi zaciekle, o dziwo nie na piśmie, szereg Jego wad. Mówisz mi, jaki to nieidealny jest, jak wiele brakuje Mu do człowieka jaki marzy się Tobie, a ja uśmiecham się ironicznie - dobrze, kochanie, bo to dla mnie ma być najlepszy, nie dla Ciebie.

Trzy miesiące temu?  I znów słyszę jego imię z Twoich ust  popierdoliło Cię    rób co chcesz  ale wiesz jak to się skończy    Twoja sprawa  lecz zobaczysz  będziesz cierpieć . Wszyscy  którzy wątpili w Niego  we mnie  w nas  w tą więź  w te uczucia   z wiernością wśród priorytetów  którą stawialiście pod największym znakiem zapytania  pierdolcie się.

definicjamiloscii dodano: 3 listopada 2012

Trzy miesiące temu? "I znów słyszę jego imię z Twoich ust, popierdoliło Cię", "rób co chcesz, ale wiesz jak to się skończy", "Twoja sprawa, lecz zobaczysz, będziesz cierpieć". Wszyscy, którzy wątpili w Niego, we mnie, w nas, w tą więź, w te uczucia - z wiernością wśród priorytetów, którą stawialiście pod największym znakiem zapytania, pierdolcie się.

A to  co było takie nie tak i co zmieniło się teraz  wpływając zarazem na całe moje życie  jest w pewnym stopniu dowodem na to jak kurewsko ważny dla mnie jest.

definicjamiloscii dodano: 1 listopada 2012

A to, co było takie nie tak i co zmieniło się teraz, wpływając zarazem na całe moje życie, jest w pewnym stopniu dowodem na to jak kurewsko ważny dla mnie jest.

Wkurza i śmieje się  i jest tak dziwnie zazdrosny  i puszcza moją dłoń  by chwilę potem znów robić miejsce na moją w swojej kieszeni. Zadaje głupkowate pytania  czy aby na pewno nie chcę siedzieć na innych kolanach  po czym muska moje wargi. Żegna się ze mną całusem i już ma odchodzić  wraca  łącząc nasze usta na kolejne kilka minut  a potem przyciąga mnie do siebie bardziej  szczelnie obejmuje rękoma. Kilka swobodnych muśnięć  zaciska swoją dłoń na mojej i pada to cholerne  kocham Cię   i wymiękam.

definicjamiloscii dodano: 1 listopada 2012

Wkurza i śmieje się, i jest tak dziwnie zazdrosny, i puszcza moją dłoń, by chwilę potem znów robić miejsce na moją w swojej kieszeni. Zadaje głupkowate pytania, czy aby na pewno nie chcę siedzieć na innych kolanach, po czym muska moje wargi. Żegna się ze mną całusem i już ma odchodzić, wraca, łącząc nasze usta na kolejne kilka minut, a potem przyciąga mnie do siebie bardziej, szczelnie obejmuje rękoma. Kilka swobodnych muśnięć, zaciska swoją dłoń na mojej i pada to cholerne "kocham Cię", i wymiękam.

  Może to Maybellin ?   Nie  to moja Schauma.

misspandora dodano: 1 listopada 2012

- Może to Maybellin ? - Nie, to moja Schauma.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć