 |
ej, moment, Ty jesteś taka głupia, czy mnie się tylko wydaje ? / patinson
|
|
 |
nigdy nie przypuszczałam, że może mi kogoś tak bardzo brakować, jak brakuje mi Ciebie. / patinson
|
|
 |
|
Byłyśmy dla siebie jak siostry. Nikt i nic nie był w stanie nas rozdzielić. Wspólne noce, wyjazdy, zakupy, wakacje. Wspólnie siedziałyśmy w szkolnej ławce, robiłyśmy przypały na mieście i zaczepiałyśmy przypadkowych typów z tekstem, że robimy ankietę. Niby nie byłyśmy spokrewnione, ale trzymała nas jakaś cholernie mocna więź zwana przyjaźnią. Do czasu, gdy Ona znalazła chłopaka i 'nową przyjaciółkę'. Od roku tak dużo się zmieniło, Ona się zmieniła. Facet Ją zmienił, ona Ją zmieniła. / maniia
|
|
 |
|
delikatnymi palcami odsunęła ze swojej twarzy kosmyk włosów. wzrok wbity miała w płytę nagrobkową, na której leżała zwiędnięta czerwona róża. spod długich rzęs wyłaniało się smutne spojrzenie, przeplatane spadającymi wprost na czerwone od różu policzki, łzami. nie potrafiła podnieść oczu na wysokość tablicy nagrobka - nie potrafiła spojrzeć na zdjęcie znajdujące się tam. nigdy nie dopuściła do siebie myśli , że odszedł na zawsze - nigdy. / veriolla
|
|
 |
|
Więc powiedz mi, skoro to nie miłość, skoro to nie ta pieprzona miłość, której wy wszyscy tak szukacie, skoro to nie ta, dla której można zrobić wszystko, która sama ciśnie Ci na usta słowo "Ty' zamiast 'ja', ta, która nie uznaje za przeszkodę ani odległości ani rozstań, skoro nie miłość, to co to niby kurwa jest ?
|
|
 |
uwielbiam kiedy dzwonię do Niej, w słuchawce słychać tylko ciszę, nie muszę nic mówić. za chwilę stoi pod moimi drzwiami drąc mordę: 'wyłaź z tego jebanego łóżka, ale to już! i otwórz mi drzwi, a jak nie to wejdę oknem!' chwilę później jestem na dole, otwieram drzwi a jej nie widać zza stery zakupów. słychać tylko: 'a może byś mi kuurwa pomogła, dzięki' wchodzi do pokoju i rzuca mi w twarz nowymi majtkami krzycząc: 'przymierz' a sama łapie się za lody, chipsy, czekolady, tymbraki i wino, ciesząc się pod nosem: 'no to małaaa, od czego zaczynamy?' // duuupaa
|
|
 |
trzy rzeczy do wykonania w ciągu życia : odkochać się, zapomnieć, żyć dalej.
|
|
 |
" - to kiedy wpadniesz? - nie chcę wpaść, jestem za młody na ojca! "
|
|
 |
- jak myślisz, możemy być jeszcze razem?. - sorry, nie myślę, są wakacje.
|
|
 |
|
wkurwia mnie to, że pakujecie wszystkich facetów do jednego worka. pierdolicie, iż kochałyście ich nade wszystko. byłam kiedyś z takim typowym gościem, który tylko się zabawia laskami, więc nie macie prawa zarzucić mi, że nie rozumiem. ale coś biło mi w piersi szybciej, kiedy był obok i mimo czasu, jaki upłynął - wciąż pamiętam każdą mękę, jaką przez Niego przeżywałam, a jednak, cholera, nadal nie potrafię nazwać Go 'skurwielem'. bo znaczył więcej, niż wszystko. chuj, że kiedyś. przeszłość zobowiązuje.
|
|
 |
nie - nie zazdroszczę Jej urody, świetnej figury czy bogatych rodziców. gdzieś mam Jej styl, i zajebistą biżuterię. zazdroszczę Jej tylko jednego - mianowicie świadomość , że On Ją tak cholernie kocha, i zrobiłby dla Niej wszystko, gdyby tylko kiwnęła palcem. a współczuję też tylko jednego - tego , że jest taka głupia, i nie chce z Nim być. / veriolla
|
|
|
|