 |
Nie czekaj, aż napisze. Może On wcale nie myśli o Tobie w taki sam sposób, jak Ty o Nim. Pewnie wyszedł teraz z kumplami i wróci późną nocą, a Ty nie jesteś Jego pierwszą myślą w żadnej minucie. Nie wspomina chwil z Tobą spędzonych, nie czyta dziesięć razy tych samych wiadomości, bo pewnie już dawno je usunął. Myśli o Tobie, jak o każdej innej dziewczynie minionej przed chwilą na ulicy. Co z tego, że wymieniliście parę uśmiechów, kilka słów i masę spojrzeń. Tylko dla Ciebie czas poświęcony dla Niego, znaczył dużo. To Ty starałaś się być tam, gdzie On powinien pojawić się w danej chwili. Ubiegałaś się o spotkanie z Nim, o krótką niezobowiązującą rozmowę. Ubzdurałaś sobie to wszystko. Chciałaś by Cię pokochał, byś była dla Niego wszystkim. Pragnęłaś być Jego całym światem, a On nawet nie starał się być w Twoim świecie.
|
|
 |
"Kocham Twój uśmiech, tą buźkę i ten stan, uwierz mi gdybym mógł wszystko bym Ci dał."
|
|
 |
"Wymiotuję słowami bo mam ich nadmiar."
|
|
 |
"Czuję że chcę Ciebie ćpać."
|
|
 |
Zdrady nie można wybaczyć. Ten nieodwracalny czyn niszczy wszystko, co budowane jest być może latami. Ostatecznie przerywa więź, łączącą dwoje ludzi. Nie naprawią jej ciepłe słowa, czułe gesty czy jedno przepraszam. To tak, jakby przeciąć linę, która trzyma człowieka nad przepaścią. On spada, Ty również. Podnosisz się albo nie, dlatego zdrada tak bardzo boli.
|
|
 |
Ej zrobiłem w swoim życiu trochę rzeczy złych. To przeze mnie byłaś smutna, przeze mnie płynęły Ci łzy. Zależy nam na sobie. Czy już nie? Czasem serce krwawi to jest cena zabawy, to przeze mnie odleciały w dal nasze plany. [Onar]
|
|
 |
"Trudno nie tęsknić za kimś bliskim wiesz, jeśli wtedy on był dla mnie wszystkim też."
|
|
 |
Kobiety są proste, jeśli nie wiadomo o co chodzi chodzi o to,
by poświęcić im więcej uwagi.
|
|
 |
JAKIE TO WSZYSTKO KRUCHE, SAM WIESZ
|
|
 |
Nienawidzę tęsknić, gdy tęskni się za kimś, kogo nie chcę się zobaczyć. Dawniej nie wiedziałam nawet że tak można. / i.need.you
|
|
 |
Tak, martwię się o Ciebie, a wiesz czemu? Bo są tacy ludzie w życiu, na których szczęściu zależy Ci bardziej, niż na swoim.
|
|
 |
Kiedyś, podczas jazdy autobusem, obserwowałem dwóch, mocno pijanych panów, którzy starali się utrzymać na nogach, trzymając się poręczy i podtrzymując wzajemnie. Stan upojenia jakoś mi nie konweniował z ich schludnym wyglądem i inteligentnymi twarzami. To wrażenie jeszcze się pogłębiło, gdy na zakręcie rzuciło ich na schodki przy drzwiach i jeden powiedział do drugiego:
- Uważaj Mietek, bo siła Coriolisa ściąga nas na bok.
|
|
|
|