 |
Ubieram maskę, długą suknię owianą złotą nitką, wchodzę na scenę i gram - zapominam o szajsie. Tym u Was - w rzeczywistości. / iosonoval
|
|
 |
Życzę Ci, żeby kiedyś na Twojej drodze stanął motocyklista. Człowiek, który nauczy Cię adrenaliny, pokaże świat zatopiony w benzynie, świat zza szybki kasku, w którym pewnie już zostaniesz. Ludzie pytają mnie, czemu to kocham, dlaczego tym żyję i czemu ta "kupa plastiku i silnik" odrywają mnie od rzeczywistości. Zawsze wtedy oferuję im przejażdżkę. Kiedy dochodzę do 120 km/h czuję, jak kurczowo się chwytają, jak ponoszą się chwili, jak wiatr pieści ich ciało. Kiedy się już zatrzymujemy i pytam jak się podobało, otwierają usta i kręcą głową, nie dowierzają, jak mogli wcześniej nie spróbować takiej rozkoszy. / iosonoval
|
|
 |
Nic, tylko kurwa usiąść w kącie i puszczać bańki mydlane! / iosonoval
|
|
 |
Znów uciekam w sztukę, by odfrunąć od rzeczywistości. / iosonoval
|
|
 |
-dzisiejszy temat: miłość.
-to ja idę na wagary.
|
|
 |
Jest dupkiem, ale mam słabość do niego. Cholerna słabość, która zabija.
|
|
 |
nie dam Ci tej satysfakcji. nie napiszę jak mi bez Ciebie źle, mimo, że jest mi źle. zawiodłeś i koniec.
|
|
 |
a łapki na chemii mógłbyś grzać mi codziennie. :)
|
|
 |
- nienawidzę Cię kochać. - a ja kocham Cię nienawidzić.
|
|
 |
kiedyś nie byłam w stanie nawet marzyć o Twoim 'kocham'. dzisiaj kiedy wypowiedziałeś to magiczne słowo, w dodatku stojąc w gronie kolegów pełna pruderyjności w ramach odpowiedzi, rzuciłam - 'fajnie', wzruszając ramionami. kobieta zmienną jest. a słodyczy czerpanej z chciwej zemsty nigdy nie będzie w stanie sobie odmówić. nawet za cenę miłości.
|
|
 |
Schrupałabym Cię jak ciastko z kremem, ale boję się, że pójdzie mi w "boczki".
|
|
 |
Niszczę wszystko co było wytworem mojej wyobraźni, wiem - zostanę z niczym. / iosonoval
|
|
|
|