 |
|
a teraz muszę zrobić to co każdego dnia, wyprostować włosy, nałożyć lekki makijaż i przykleić uśmiech do twarzy. / grozisz_mi_xd
|
|
 |
wybrał ją- pustą panienkę w spódnicy ledwo przykrywającej tyłek, niech teraz żałuje, że po tygodniu ona znalazła sobie nowego. miał mnie- bardzo go kochałam i byłam w stanie zrobić dla niego wszystko - nawet pozwoliłam mu odejść do niej, ale wrócić już nie będzie mógł. wcześniej mógł użyć mózgu, a nie oczu skierowanych na dupie.
|
|
 |
podejdź bliżej, jeszcze bliżej. spójrz w moje z pozoru radosne oczy - głębiej.. co widzisz? -..y. - baranie, nie widzisz, że pomimo tego wszystkiego co mi zrobiłeś: jak mnie traktowałeś po rozstaniu i pomimo upływu tak wielu miesięcy ja nadal Cię kocham?
|
|
 |
uśmiechnij się, nie daj nikomu satysfakcji, że jesteś słaba i Cię zniszczył.
|
|
 |
|
nie oczy są uzależnione od Jego widoku, lecz serce. / veriolla
|
|
 |
".. Wystarczy mi, że przyjdziesz do mnie powiesz mi , że kochasz mnie, a nie tamtą suke, że za późno to zrozumiałeś, a teraz jest za późno , żeby naprawić to co jest między nami. Możesz powiedzieć mi to i iść do niej. Nie będzie mi to przeszkadzało , wystarczy mi ta satysfakcja, że byłam tą jedyną , którą kochałeś ."
|
|
 |
Potrafię oszukać swój żołądek, że nie jest głodny.
Tylko do cholery nie mogę oszukać serca, że już go nie kocham. '
|
|
 |
w Twoich oczach jest coś, czego nigdy nie będę wstanie pojąć.
|
|
 |
Czasami, mimo, że coś nas niszczy, nie potrafimy od tego odejść. Czasami, po prostu boimy się zmian. Czasami samych siebie. A czasami kochamy zbyt mocno, by uwierzyć, że miłość potrafi zabić.
|
|
 |
nic nie boli bardziej niż fakt, że masz świadomość iż możesz zrobić ze mną dosłownie wszystko, a ja i tak Cię nie zostawię. w takich momentach zaczynam żałować, że przyznałam Ci się do miłości.
|
|
 |
nic nie zabolało mnie bardziej jak moment, kiedy palcami zgasił palącą się świeczkę, mówiąc przy tym, że muszę wziąć z niego przykład. szkoda, że kiedy podniosłam pełna gotowości dłoń, uświadomił mnie, że miał na myśli moje uczucia, a nie płomień tej cholernej świeczki, która odbijała się w jego tęczówkach jak na jakimś ckliwym romansidle. miałam ochotę rzucić nią mu w twarz, no ale nawet w takiej sytuacji nie miałam serca oszpecić jego ślicznej buźki.
|
|
|
|