 |
|
bardzo miło, 10 tysięcy wyświetleń! aaa lovka!:)
|
|
 |
|
Znasz to? Byłaś dobrą dziewczynką, serce w całości i niewymuszony uśmiech. Potem poznałaś jego i wszystko się zjebało, bo wiara w miłość odeszła za pierwszym razem kiedy Cię zranił./esperer
|
|
 |
|
Przytulasz się do niego tak jak dawniej. Kładziesz głowę we wgłębieniu nad obojczykiem i wdychasz ten znajomy zapach, który jest jak narkotyk. Opuszkami palców wodzisz po jego nagiej klatce piersiowej i w ciszę wdzierają się słowa -Nigdy więcej Cię nie zranię, obiecuję.-Nic nie odpowiadasz, w oczach czujesz łzy. Przecież wiesz, że jeszcze rano był u niej, ale pragniesz to tak bardzo, że wybaczysz wszystko, a przynajmniej będziesz udawała. /esperer
|
|
 |
|
I tylko ty i ja szczęśliwi tym dniem, bo choć zapomniał o nas świat. | E. Bartosiewicz
|
|
 |
|
I czuję się kurwa całkiem żałosny, gdy myślę o Tobie nocą i błądzę. | PEZECIOR ♥
|
|
 |
|
Czy zawszę po mimo tego co mam
będzie brakowac tego jednego elementu? On był takim puzzlem, który z czasem
się zgubił lub po prostu się zniszczył, nie da rady go znaleźć, uratować.
Układanka nadal została, ale brakuję tego jednego kawałka.
takiego małego, który tworzył całość w coś pięknego, wyjątkowego.. | KOPAWGLOWE
|
|
 |
|
Zawsze uwielbiałem rozmowy z Tobą, i mimo, że już Cię nie ma, że jesteś gdzieś tam wysoko, to wciąż z Tobą rozmawiam, codziennie zgadując, w której z jaśniejących gwiazd się chowasz.
|
|
 |
|
Ciebie nie ma, ale jednak nie umieram, żyję bez Twego oddechu, czułych słów, dotyku. Żyję choć mnie nie ma. Tęsknię dławiąc się rzeczywistością, która wciąż przypomina brak Twej osoby. Czekam, czekam aż wszelkie uczucia mnie opuszczą, mniej więcej na takiej zasadzie jak zrobiłaś to Ty, odchodząc niespodziewanie.
|
|
 |
|
Co przeznaczenie rozdzieli, serce nigdy nie wymaże. Moja dusza bez Ciebie jest tylko marnym pyłem, delikatnym i nienamacalnym w swojej kruchości, jest niemal iluzją, bo to Ty nadajesz jej wyrazu i ubarwiasz uczuciami. /Leeaa
|
|
 |
|
Jeśli przyjdzie mi we śnie umrzeć, do nieba zabierz moją duszę.
|
|
 |
|
Byłam głupia. Wydawało mi się, że wiem, a nie miałam o niczym pojęcia. Sądziłam, że damy sobie ze wszystkim radę, bo przecież się kochamy. Gówno prawda. Miłość nie wymazywała mi łez, nie oddawała nieprzespanych nocy, nie koiła nerwów, gdy nie wracałeś drugi dzień do domu, nie przytulała mnie, kiedy wybierałeś imprezę z kumplami zamiast wieczoru ze mną. Miłość to było zdecydowanie za mało dla tego związku. Najbardziej brakowało Twojej osoby./esperer
|
|
|
|