 |
gdybym mogłabym naprawić moje błędy, napewno naprawiłabym ten związany z tobą.
|
|
 |
nie wiem jak ty to robisz, ale spędziłeś już ponad dwa lata, skacząc, siedząc, męcząc mnie byciem już tak długi czas, w twoim miejscu odpoczynku - w mojej głowie.
|
|
 |
wiem, że wtedy nam nie wyszło, ale może jeszcze kiedyś spróbujemy od nowa?
|
|
 |
gdyby uczucia mogłoby się kupić, byłabym pierwszym kupcem do twojego serca.
|
|
 |
tęsknie za twoją obecnością przy mnie.
|
|
 |
żyjmy tak, jakby miało nie być jutra.
|
|
 |
twoje słowo dzisiaj gówno jest warte. myślisz, że jesteś na górze, tak na prawdę to parter. mówisz sprzedam to mam i już zażegnana bieda, ale zapomniałaś, że przyjaźni kupić się nie da. ~ już ci mówię.
|
|
 |
kiedyś dzieliłam z tobą szczęście, kiedyś to była ogromna miłość.
|
|
 |
nie chcę znać cię człowieku, lecz i tak bywaj zdrów, tą znajomość przeliczam dzisiaj na kilka stów. już ci mówię, jak widzę to co udowodniłaś, miałaś we mnie to wsparcie ale wszystko pokpiłaś. ~ już ci mówię.
|
|
 |
|
nie chcę być dla Ciebie jedyną dziewczyną na świecie. chcę żebyś wiedział, że istnieją mądrzejsze i piękniejsze ode mnie, ale chcę byś mimo to, wolał mnie.
|
|
 |
nie mogę nazwać cię suką, byłaby to obraza dla tak pięknych psów.
|
|
 |
wykańczają mnie wielokrotne pytania, co chciałabym dostać na urodziny, święta czy inne okazje. to oczywiste, że najcudowniejszym prezentem jaki mogłabym od kogo kolwiek dostać byłbyś ty, tylko nie wiem jak mam opowiedzieć innym o moim jednym, największym marzeniu. niby to takie proste, ale jednak troche boję się do tego przyznać.
|
|
|
|