 |
|
Tęsknie babciu, wróć... /toiletpaper
|
|
 |
|
Cześć, pytałaś mnie - czemu już nie dzwonię?
kumple też tam coś pytają - zapomniałeś o niej?
nie jestem psem, więc już nie gonię Cię..
to chyba proste? Nie dałem ponieść się..
|
|
 |
|
Znowu jestem tu, a przede mną tylko przepaść.
Podbiegasz mówisz stój, błagasz bym poczekał .
|
|
 |
|
Niereformowalna, zmienna, niestabilna,
W nerwach łatwopalna, chwilę potem zimna
Momentalna przemiana totalna, w chwilę inna
Chwilę normalna, za chwilę niekompatybilna.
|
|
 |
|
Szeptem mówię do ciebie pojedyncze słowa, bojąc się, że któreś z nich mogłoby być teraz nieodpowiednie. Gładzę delikatnie opuszkami palców wnętrze twojej dłoni. Linia rozumu. To prawie irracjonalne, że dwa różne światy połączyliśmy w jedno. Linia życia. To takie nieprawdopodobne, że zdołaliśmy się odnaleźć wśród innych ludzi. Jedno spotkanie, jedno spojrzenie, a ja już wiedziałam, że to właśnie ty. Linia serca. Linia mojego serca. Linia mojej miłości do ciebie. Linia mnie na twojej dłoni. To takie proste. Nie musisz nic mówić. Teraz słowa nie są nam potrzebne. Potrzebujemy ciszy. Musimy zasłuchać się w swoje oddechy i zacząć w końcu rozumieć dlaczego tak się stało. Dlaczego my. Chciałabym, żebyś wiedział jak wiele uczucia kryje w sobie i jak wiele miłości jestem w stanie ci podarować. Linia serca. Spójrz na nią. Przyłóż dłoń do mojej. Pasuje idealnie. Tak, teraz rozumiem. Tak po prostu miało być. Nie istniejemy bez siebie, to przecież takie proste. /dontforgot
|
|
 |
|
Lepiej znać prawdę, która wywołuje łzy niż znać kłamstwo, które wywołuje uśmiech.
|
|
 |
|
On powiedział że jeśli coś kocham, mam o to walczyć do końca.
|
|
 |
|
Nieważne, jak trudno będzie, ale chcę iść przez to pojebane życie z tobą.
|
|
 |
|
Jeżeli Twoja przyszłość nie łączy się z moją, to ja jej nie chce.
|
|
 |
|
I byłabym w stanie zabić wszystkie dziewczyny na świecie, tylko po to żebyś ty nigdy nie zakochał się w innej. '
|
|
 |
|
Jeśli pretensje masz mieć do kogokolwiek to pomyśl ile zrobiłeś sam i oprzytomniej.
|
|
|
|