głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kalusiaa

Mówili  że nawet jeśli ktoś od Ciebie odejdzie  to nadal możecie patrzeć na to samo niebo. Co w momencie  kiedy wiem  że Ty już nie spojrzysz na gwiazdy  bo wiesz  że tam czekam ja. Siedzę na parapecie i czekam na znak  że oto w tym właśnie momencie jesteś ze mną  ale Ciebie nie ma. Zamykasz oczy. Zamknąłeś niebo. esperer

esperer dodano: 6 grudnia 2013

Mówili, że nawet jeśli ktoś od Ciebie odejdzie, to nadal możecie patrzeć na to samo niebo. Co w momencie, kiedy wiem, że Ty już nie spojrzysz na gwiazdy, bo wiesz, że tam czekam ja. Siedzę na parapecie i czekam na znak, że oto w tym właśnie momencie jesteś ze mną, ale Ciebie nie ma. Zamykasz oczy. Zamknąłeś niebo./esperer

Bardzo chciałabym Ci pomóc  ale tak szczerze mówiąc  nawet nie wiem od czego mogłabym zacząć. Przecież nawet nie słuchasz kiedy rozmawiamy... jak gdybyś w myślach  jedynie szukał drogi którą mógłbyś uciec. To tak bardzo boli i pomału wyniszcza mnie od środka. Martwię się  każdego dnia zastanawiam się jak i czy w ogóle dajesz sobie radę. Chciałabym być tam z Tobą i mieć pewność że jesteś  bo chociaż  ciężko mi to powiedzieć... codziennie zadręczam się pytaniem czy żyjesz. Za każdym razem kiedy wyciągałam do Ciebie pomocną dłoń Ty odpychałeś mnie jeszcze dalej niż byłam poprzednio. Nie rozumiem.. przecież w zasadzie jestem ostatnią osobą która Kocha Cię pomimo tych wszystkich złych stron i myśli o Twoim dobru. Więc Proszę... jeśli na prawdę nie obchodzi Cię już własny los  jeśli nie zależy Ci już na życiu w tym świecie. Zrób to dla mnie  podejmij się choć jednej próby  walcz. Bo jeśli Ciebie zabraknie  nie poradzę sobie z tym. to mnie zniszczy. leniaa

leniaa dodano: 6 grudnia 2013

Bardzo chciałabym Ci pomóc, ale tak szczerze mówiąc, nawet nie wiem od czego mogłabym zacząć. Przecież nawet nie słuchasz kiedy rozmawiamy... jak gdybyś w myślach, jedynie szukał drogi którą mógłbyś uciec. To tak bardzo boli i pomału wyniszcza mnie od środka. Martwię się, każdego dnia zastanawiam się jak i czy w ogóle dajesz sobie radę. Chciałabym być tam z Tobą i mieć pewność że jesteś, bo chociaż ciężko mi to powiedzieć... codziennie zadręczam się pytaniem czy żyjesz. Za każdym razem kiedy wyciągałam do Ciebie pomocną dłoń Ty odpychałeś mnie jeszcze dalej niż byłam poprzednio. Nie rozumiem.. przecież w zasadzie jestem ostatnią osobą która Kocha Cię pomimo tych wszystkich złych stron i myśli o Twoim dobru. Więc Proszę... jeśli na prawdę nie obchodzi Cię już własny los, jeśli nie zależy Ci już na życiu w tym świecie. Zrób to dla mnie, podejmij się choć jednej próby, walcz. Bo jeśli Ciebie zabraknie, nie poradzę sobie z tym. to mnie zniszczy./leniaa

Nie wiem czy on mnie kochał. W mojej definicji ta prawdziwa miłość się nie kończy  a nawet jeśli jej konstrukcja została naruszona  to osoby zrobią wszystko żeby zapełnić tą lukę  która powstała. Co z tego  że na początku zapewniał o uczuciu  skoro przestał? Jaką wartość ma to teraz  w momencie  kiedy jego  na zawsze   nigdy tym na zawsze miało nie być. Nie chcę dostawać czegoś  tylko po to  by zaraz to stracić. Podobno coś co się skończyło  nigdy nie było prawdziwe i nigdy do mnie nie należało  a on przecież był. Przecież go nie wymyśliłam  nie uroiłam sobie tych wszystkich słów zapewniających o uczuciu. Mimo to odszedł. Skąd więc mam wiedzieć  że mnie kochał? Może wtedy czuł chwilową fascynacje i pożądanie? Może próbował  ale nie mógł pokochać? Właściwie jakie to ma znaczenie  skoro znikło. Słowa to tylko puste obietnice  których jego serce nie umiało dotrzymać. Jego brak to odpowiedź na moje pytanie. Nieobecność to najgłośniejsze  nie kochał  jakie mogłam usłyszeć. esperer

esperer dodano: 4 grudnia 2013

Nie wiem czy on mnie kochał. W mojej definicji ta prawdziwa miłość się nie kończy, a nawet jeśli jej konstrukcja została naruszona, to osoby zrobią wszystko żeby zapełnić tą lukę, która powstała. Co z tego, że na początku zapewniał o uczuciu, skoro przestał? Jaką wartość ma to teraz, w momencie, kiedy jego "na zawsze", nigdy tym na zawsze miało nie być. Nie chcę dostawać czegoś, tylko po to, by zaraz to stracić. Podobno coś co się skończyło, nigdy nie było prawdziwe i nigdy do mnie nie należało, a on przecież był. Przecież go nie wymyśliłam, nie uroiłam sobie tych wszystkich słów zapewniających o uczuciu. Mimo to odszedł. Skąd więc mam wiedzieć, że mnie kochał? Może wtedy czuł chwilową fascynacje i pożądanie? Może próbował, ale nie mógł pokochać? Właściwie jakie to ma znaczenie, skoro znikło. Słowa to tylko puste obietnice, których jego serce nie umiało dotrzymać. Jego brak to odpowiedź na moje pytanie. Nieobecność to najgłośniejsze "nie kochał" jakie mogłam usłyszeć./esperer

Nie  nie wybaczę Ci. Nie będę miała dobrego serca dla kogoś  kto nie miał go w ogóle dla mnie. esperer

esperer dodano: 4 grudnia 2013

Nie, nie wybaczę Ci. Nie będę miała dobrego serca dla kogoś, kto nie miał go w ogóle dla mnie./esperer

Słucham kiedy bliscy mi ludzie opowiadają o swoich problemach i staram się jakoś ich wesprzeć  pomóc czy najzwyczajniej w świecie być dla nich w każdej chwili.. Nie za bardzo opowiadam o swoich teraźniejszych ponieważ po prostu wydaję mi się że w zasadzie nie chcą o tym słuchać  ale prawdę mówiąc nic nie jest okej. Pomagam i staram się doradzić innym  podczas gdy sama nie potrafię uporać się z własnym życiem. leniaa

leniaa dodano: 4 grudnia 2013

Słucham kiedy bliscy mi ludzie opowiadają o swoich problemach i staram się jakoś ich wesprzeć, pomóc czy najzwyczajniej w świecie być dla nich w każdej chwili.. Nie za bardzo opowiadam o swoich teraźniejszych ponieważ po prostu wydaję mi się że w zasadzie nie chcą o tym słuchać, ale prawdę mówiąc nic nie jest okej. Pomagam i staram się doradzić innym, podczas gdy sama nie potrafię uporać się z własnym życiem./leniaa

Czasami myślę  naiwnie wiem  że jeśli odpowiednio długo poczekam to okażę się  że to nie przeminęło bezpowrotnie. esperer

esperer dodano: 3 grudnia 2013

Czasami myślę, naiwnie wiem, że jeśli odpowiednio długo poczekam to okażę się, że to nie przeminęło bezpowrotnie./esperer

Kompleksy? Ja? Przez nią? Proszę Cie  nie bądź śmieszny. Nigdy nie poniżę się tak bardzo  aby chociaż przez sekundę porównywać się do niej. esperer

esperer dodano: 2 grudnia 2013

Kompleksy? Ja? Przez nią? Proszę Cie, nie bądź śmieszny. Nigdy nie poniżę się tak bardzo, aby chociaż przez sekundę porównywać się do niej./esperer

Klasa  dziewczyno  Trzymaj fason. Nawet jak niebo wali Ci się na głowę  nawet jak znowu coś poszło nie tak  głowa do góry. To odróżnia Cię od tych miernot  które żebrzą o miłość. Ty nie żebrzesz to Ciebie proszą. esperer

esperer dodano: 2 grudnia 2013

Klasa, dziewczyno, Trzymaj fason. Nawet jak niebo wali Ci się na głowę, nawet jak znowu coś poszło nie tak, głowa do góry. To odróżnia Cię od tych miernot, które żebrzą o miłość. Ty nie żebrzesz,to Ciebie proszą./esperer

Wiesz czemu nam nie wyszło? Nie dlatego  że się nie kochaliśmy. Dlatego  że nie mogłeś znieść myśli  że tak samo jak Ty  ja też mogę odejść. Zżerała Cię świadomość  że oto nie mogłeś mieć mnie w stu procentach  że nie dałam się stłamsić jak każda inna i na każdy Twój krzyk  ja odpowiadałam dwa razy głośniej. Przerosły Cię moje ambicje  bo oto ktoś mógł złamać Ci serce  tak jak Ty kiedyś innym. Przyznaj  bałeś się. esperer

esperer dodano: 1 grudnia 2013

Wiesz czemu nam nie wyszło? Nie dlatego, że się nie kochaliśmy. Dlatego, że nie mogłeś znieść myśli, że tak samo jak Ty, ja też mogę odejść. Zżerała Cię świadomość, że oto nie mogłeś mieć mnie w stu procentach, że nie dałam się stłamsić jak każda inna i na każdy Twój krzyk, ja odpowiadałam dwa razy głośniej. Przerosły Cię moje ambicje, bo oto ktoś mógł złamać Ci serce, tak jak Ty kiedyś innym. Przyznaj, bałeś się./esperer

Oczywiście  że będzie kłamał a  co Ty myślałaś? Opowie Ci o tej wspólnej przyszłości  o szczęściu jakie Was czeka i wciśnie bajkę  że drugiej takiej jak Ty nie spotkał i już nie spotka. Ty mu uwierzysz  mała głupiutka dziewczynko. Teraz pomyśl. To chyba logiczne  że na starcie nie powie Ci  hej dzidzia. Złamię Ci serce  a przy tym życie. Trochę poudajemy miłość  a potem nara .  esperer

esperer dodano: 1 grudnia 2013

Oczywiście, że będzie kłamał,a co Ty myślałaś? Opowie Ci o tej wspólnej przyszłości, o szczęściu jakie Was czeka i wciśnie bajkę, że drugiej takiej jak Ty nie spotkał i już nie spotka. Ty mu uwierzysz, mała głupiutka dziewczynko. Teraz pomyśl. To chyba logiczne, że na starcie nie powie Ci "hej dzidzia. Złamię Ci serce, a przy tym życie. Trochę poudajemy miłość, a potem nara". /esperer

Nigdy nie będę tą cichą zakompleksioną dziewczynką. Nigdy nie uśmiechnę się słodko i nie zrobię z siebie idiotki  żeby podnieść ego faceta. Nie  nie będę tą  która zrobi dla Ciebie wszystko. Nie jestem delikatna  nieśmiała i nie będę rzucać w Twoim kierunku ukradkowych spojrzeń. Lubię imprezować  lubię być głośna i lubię być w centrum uwagi. Wiem jak to jest upić się do nieprzytomności  wiem jak to jest  kiedy kostki u dłoni bolą  bo znowu jakaś suka mi się naraziła. Znam brzydkie słowa i często ich używam. Od siedzenia z dziewczynami i gadania o tipsach  wolę iść na piwo z kumplami. Nigdy nie będę spełniać oczekiwań innych  jeśli nie pokrywają się one z moimi. Znam swoją wartość i nie pozwolę przekroczyć Ci granicy. Piję za tych  którzy mają odwagę mnie mieć i klnę na frajerów  którzy wybrali prostsze rozwiązanie z tępą dziecinką. Mimo to nie oznacza  że czuję mniej. Nie zapominaj. esperer

esperer dodano: 30 listopada 2013

Nigdy nie będę tą cichą zakompleksioną dziewczynką. Nigdy nie uśmiechnę się słodko i nie zrobię z siebie idiotki, żeby podnieść ego faceta. Nie, nie będę tą, która zrobi dla Ciebie wszystko. Nie jestem delikatna, nieśmiała i nie będę rzucać w Twoim kierunku ukradkowych spojrzeń. Lubię imprezować, lubię być głośna i lubię być w centrum uwagi. Wiem jak to jest upić się do nieprzytomności, wiem jak to jest, kiedy kostki u dłoni bolą, bo znowu jakaś suka mi się naraziła. Znam brzydkie słowa i często ich używam. Od siedzenia z dziewczynami i gadania o tipsach, wolę iść na piwo z kumplami. Nigdy nie będę spełniać oczekiwań innych, jeśli nie pokrywają się one z moimi. Znam swoją wartość i nie pozwolę przekroczyć Ci granicy. Piję za tych, którzy mają odwagę mnie mieć i klnę na frajerów, którzy wybrali prostsze rozwiązanie z tępą dziecinką. Mimo to nie oznacza, że czuję mniej. Nie zapominaj./esperer

Zawsze wracamy  prawda? Każda droga  na końcu się nam krzyżuję. Po prostu los nie pozwoli nam odpuścić. esperer

esperer dodano: 28 listopada 2013

Zawsze wracamy, prawda? Każda droga, na końcu się nam krzyżuję. Po prostu los nie pozwoli nam odpuścić./esperer

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć