 |
|
to co straciliśmy wczoraj odzyskamy jutro. hej, szkoda - naszego jutra nie ma.
|
|
 |
|
Wbrew pozorom łatwo kogoś stracić. Schody zaczynają się wtedy, gdy trzeba przyjąć tę stratę.
|
|
 |
|
łapie oddech, zaciągam powietrze, by w końcu wykrzyczeć to, co wkurwia najczęściej.
|
|
 |
|
Tu serce twardsze, ale dalej masz nadzieję, że będzie lepiej choć wiatr w oczy wieje.
|
|
 |
|
jeśli kiedykolwiek upadniesz, powiem ci, jak najprościej wstać. jeśli ktoś ci złamie serce, powiem ci, co oprócz czasu goi rany. a jeśli kiedykolwiek zechcesz skrócić sobie życie, pokażę ci rzeczy, za którymi warto tęsknić. bo każdy wie jak boli upadek, ile łez kosztuje miłość i ilu sił potrzeba, by żyć.
|
|
 |
|
a jeżeli kiedyś stracisz wszystko, a życie skopie Cię po dupie tak, że nie będziesz mogła usiąść, przyjdź do mnie. postoimy razem, bo zrobię dla Ciebie to, co Ty kiedyś zrobiłaś dla mnie.
|
|
 |
|
' kocham ' - dla mnie to tylko marne kłamstwo , marny dźwięk .. którego teraz tak bardzo mi brakuje.
|
|
 |
|
zmień myśli, a zmienisz życie ?
|
|
 |
|
po policzkach spływały jej tylko łzy , a w głowie echem odbijały się myśli o tym , jak bardzo go nadal kocha.
|
|
 |
|
nie jest ideałem, często pije, pali, łatwo go wkurwić ale może dać ci to, czego nikt inny ci nie da.
|
|
 |
|
co prawda wiem, że już nic z tego nie będzie, nawet mnie to nie przejmuje, jednak za każdym razem, gdy słyszę utwór, przy którym pierwszy raz Cię całowałam, widzę twoje zdjęcie, a na nim twój słodki uśmiech, albo gdy po prostu widzę twoich kolegów, którzy zawsze uśmiechali się do mnie, gdy byłam z Tobą to tęsknie za Tobą, uśmiecham się lekko i mam cichą nadzieję, że kiedyś jeszcze będzie dobrze.
|
|
 |
|
chciałbym z Tobą pójść, lecz nie umiem stawiać kroków, nie pamiętam już jak mam czytać z Twoich oczu. nie potrafię wypowiadać słów i w milczeniu odgaduje co mógł znaczyć ruch Twoich źrenic.
|
|
|
|