|
Obiecaj sobie, że będziesz szczęśliwy - niezależnie od okoliczności.
|
|
|
Najlepsze, co możesz zrobić ze swoim życiem, to kochać.
|
|
|
Potrzebuję czegoś prawdziwego. Tak bardzo nie mam już siły udawać, że jest mi dobrze. Nie jest. Wszystko jest nie tak. Świat staje na głowie. Tak. Uwielbiam mówić, jak to dobrze mi samej, uwielbiam mówić o tym, że nikogo nie potrzebuję i nic się nie dzieje. Dzieje się. Potrzebuję kogoś, kto będzie przy mnie. Kogoś, kogo będę mogła być pewna. Kogoś, kto przytuliłby mnie w noc taką jak ta i powiedział, że wszystko będzie dobrze. A ja bym uwierzyła i może wreszcie zdołała zasnąć spokojnie. Kogoś, kto będzie mnie trzymał, kiedy się rozpadam. Potrzebuję Cię.
|
|
|
Ty, nie potrzeba mi więcej, choć zabrzmi to banalnie, to wciąż za Tobą tęsknię. I nie zabiegam o szczęście, choć brzmi to górnolotnie, dam świat za Twoją rękę
|
|
|
patrz mi w oczy, nie mów nic, nie psuj chwili i za pół godziny nie mów, że już nie masz siły czekać
|
|
|
I owszem, rozumiem, w związku chodzi przede wszystkim o miłość, która przezwycięży wszystko, nigdy cię nie opuszczę, nasz związek będzie dłuższy niż kredyt hipoteczny i takie tam. Ale żaden związek nie przetrwa, jeśli ludzie w nim nie potrafią ze sobą rozmawiać.
|
|
onna dodał komentarz: do wpisu |
10 października 2016 |
|
I dlatego będę chciał do Ciebie wracać nawet z najdalszych wojaży by patrzeć jak zasypiasz, by jeść z Tobą śniadania w tej kuchni pachnącej poranna kawą.
Będę mówił Ci pieszczotliwie "Mała", ale chcę byś w moich oczach zawsze była wielką kobietą, która przy tych wspólnych śniadaniach opowie mi o swoich pasjach, planach i poglądach. Chcę byś miała klasę i styl. Byś miała zawsze swoje zdanie i swój świat, w którym będę częstym gościem, bo w porównaniu do tych wszystkich pretendentów do ciepłych kapci nie boje się silnych kobiet, one mi imponują. (2) - z cyklu - moja druga połowa przemawia.
|
|
|
Nie chodzi mi o to byś czekała na mnie codziennie z ciepłym obiadem w naszej kuchni z Ikei urządzonej w stylu prowansalskim... Bo nigdy nie zamierzam przepraszać Cię za to, że znów wróciłem późno, a czas miałem zajęty realizowaniem swych pasji..Dobrze wiesz, że nigdy nie będę taki jak oni, a po miesiącu w ciepłych kapciach zapewne bym oszalał.Wiesz, że jak kot z charakterem zawsze chodzę swoimi ścieżkami i nigdy nie będę pieskiem na każde Twoje zawołanie... Rozumiesz to, bo jesteś podobna. (1)
|
|
|
Czasami łapałam go na tym, jak przygląda mi się z boku, uśmiechając się łagodnie, jakby sama moja obecność była jego największym skarbem.
|
|
|
wszystko po to by z Tobą być, Ty moim, a ja twoim cieniem i dla tych chwil chce mi się żyć, coś ciągnie mnie jak magnes do Ciebie
|
|
|
|