 |
Nie musisz być idealny, bądź wyjątkowy.
|
|
 |
Czasem mam wrażenie, że lepiej będzie jak już sobie pójdę, ale nie umiem odejść bez słowa.
|
|
 |
A gdyby w życiu istniała opcja cofnij, ile rzeczy byś zmieniła?
|
|
 |
|
może i czasem się kłócimy.
może nie zawsze jesteśmy w stosunku do siebie fair
może nie raz przesadzamy.
może i wytykamy sobie za dużo wad.
może i czasem mamy siebie dość,
ale ważne, że wiemy ile da siebie znaczymy.
zawsze, ale to zawsze tęsknimy,
żałujemy i kochamy.
i nie wyobrażam sobie, że pewnego dnia
miałoby Cię zabraknąć.
|
|
 |
|
tak, wiem, nie jestem idealna. tak naprawdę nigdy nie będę, zbyt daleko mi do ideałów. a może takie w ogóle nie istnieją? może łudzisz się i głupio wierzysz, że kiedyś znajdziesz kogoś takiego? nie zaprzątaj sobie głowy czymś, co nigdy nie nadejdzie i nie stanie się. ludzie są zbyt egoistyczni i zakłamani, by móc nazwać ich ideałami. nie uciekaj w przeszłość. żyj tym co jest tu i teraz. przecież jutra może nie być. / notte.
|
|
 |
|
Chcę kogoś, kto będzie całował mnie po szyi. Kogoś, kto będzie wbijał mi palce w żebra tylko po to żebym się w końcu uśmiechnęła i odgryzła tym samym. Kogoś, kto będzie brał mnie na ręce gdy znów zacznę marudzić na temat swojej wagi tylko po to, żeby udowodnić mi że tak naprawdę jestem lekka jak piórko. Kogoś, kto nie będzie wstydził się przy kolegach przytulić mnie do siebie. Kogoś, kogo ramiona będą bezpieczniejsze od ramion mojej mamy. Kogoś, kto pokocha mnie za wady, nie za zalety bo wad mam zbyt dużo i ciężko je zaakceptować. Kogoś, kto będzie przy mnie zawsze. Kogoś takiego jak Ty... / agathe96
|
|
 |
Dzisiaj mija równe 14 miesięcy od kiedy jesteśmy razem. Czternaście cudownych miesięcy, w ciągu których stałeś się mi najbliższą osobą na świecie, moim największym szcześciem, moim skarbem. Dajesz mi tyle powodów do radości, ale przede wszystkim wiarę w prawdziwą przyjaźń i miłość. Nigdy w życiu, nie wierzyłam w nic tak mocno, jak teraz wierzę w nas. Wierzę, że to co jest między nami, jest wyjątkowe, silne i niezniszczalne, że razem jesteśmy w stanie poradzić sobie ze wszystkimi przeciwnościami losu, że razem podniesiemy się po każdym upadku, że zawsze będziemy się wspierać i darzyć tak wielką miłością, przyjaźnią, zaufaniem jak przez te wszystkie miesiące. Wiem, że nie zawsze było tak słodko i kolorowo, że mieliśmy kilka ciężkich chwil, ale przezwyciężyliśmy je i przezwyciężymy wszystkie kolejne, bo pewnie takie się jeszcze pojawią, damy radę, bo kochamy się szczerą, prawdziwą, bezwarunkową miłością, i zdajemy sobie sprawę z tego, że nie potrafimy bez siebie żyć. // fbl
|
|
 |
|
robił to przez cały czas. uśmiechał się i całował mnie, uśmiechał się i całował mnie.
|
|
 |
jestem dziwnym stworzonkiem. zwłaszcza jeśli chodzi o płeć przeciwną. ostatnio dowiedziałam się, że gdy ktoś poleca mi się 'brać' za pana X - ignoruję to. jednak gdy odradzają mi bycie z panem Y - coraz bardziej mnie do niego ciągnie.
|
|
 |
|
Gdybyś nie istniał w moim życiu nie wiem, jak mogłabym poradzić sobie w tej trudnej codzienności, z którą muszę coraz częściej walczyć. Dajesz mi siłę i nadzieję na to, że świat nie jest taki zły na jaki do niedawna dla mnie wyglądał. Potrafisz mi dać wsparcie, którego nigdy naprawdę nie miałam od najbliższych mi osób. Pozwalasz być sobą. Pomimo, że często popełniam błędy, nie odchodzisz, jak reszta. Wspierasz mnie, dając mi przy tym wiele ciepła. Przytulasz, gdy widzisz, jak źle się czuję psychicznie i fizycznie. Starasz się być stanowczy w słowach, które do mnie kierujesz, a jednocześnie nie chcesz robić żadnych obietnic. Akceptujesz mnie taką, jaka naprawdę jestem. Czasami się zdarzy, że pokrzyczysz, gdy emocje Cię poniosą, ale wiesz co? Nigdy, a to przenigdy mnie nie opuściłeś odkąd Cię poznałam. I oby tak zostało już do końca naszego wspólnego życia. ~remember_~
|
|
 |
|
Rozmawiać o niczym, pić zimne piwo i kochać się, cały dzień i całą noc. Chodź.
|
|
 |
|
i rusz te cycki w rytm bitu Siwersa, potem pokażesz mi coś i ja tobie vice-versa. ~ero~
|
|
|
|