 |
mój największy problem polega na tym, że chcę najbardziej wtedy, gdy nie warto.
|
|
 |
Dzisiaj po raz pierwszy raz się spotkaliśmy. Cieszyliśmy się patrząc sobie w oczy. Widzieliśmy nasze uśmiechy, które tak lubimy. Droczyliśmy się, to było takie słodkie. Przed oczami cały czas mam twoją twarz. Po tym spotkaniu wszystko miało się zmienić, miało być lepiej, a jak jest? Sam dobrze wiesz. / j.
|
|
 |
Dzisiaj pierwszy raz się zobaczyliśmy, byłeś taki słodki. Tylko szkoda że taki nie mój. / j.
|
|
 |
Każdy każe mi czekać tłumacząc to tym że z czasem wszystko stanie się jasne. Ale kurwa, ile można czekać z tą chorą nadzieją. / j.
|
|
 |
- Co robisz, kiedy za nim tęsknisz? - Leże, słucham kawałków, które lubi, przypominam sobie jego uśmiechniętą twarz. - Aha, a masz jakieś plany na weekend? - Tak, będę leżeć, słuchać jego ulubionych kawałków i przypominać sobie jego uśmiechniętą twarz.. / j.
|
|
 |
Zaufaj mi, to nie przypadek, że moja szczęśliwa liczba to 11, ale również twój numer w dzienniku. / j.
|
|
 |
Lubie lato, pierwszy śnieg w zimie, liczbę 11, czerwony kolor, niebieskie oczy u mężczyzn, dobry Polski rap, spaghetti, małe kotki i szczeniaki, sms'y nocą, jeść lody prostu z pudełka, wiosenny deszcz, świeże powietrze po burzy, szerokie swetry, gorące kakao, duże męskie bluzy, uśmiechy nieznanych mi przechodni, mleczną czekoladę, ale to jednak TY jesteś u mnie na pierwszym miejscu z tych wymienionych rzeczy. ♥ / j.
|
|
 |
Wymagam zbyt wiele? Utworzyłam sobie własną utopię i teraz nie potrafię się odnaleźć w zwykłej szarości? Ludzie są zbyt słabi, by podołać moim wymaganiom i założeniom? Pewny jest jeden fakt - to we mnie tkwi problem. Autobus, muzyka, wzrok wpatrzony w pełny nadziei napis na szybie "wyjście awaryjne". A to z życia...? Bo potrzebuję.
|
|
 |
To było słodkie, kiedy patrzyłeś na mnie i mówiłeś koledze siedzącemu obok "śliczna jest, prawda?" . / j.
|
|
 |
Czuje, że z czasem staniesz się dla mnie kimś cholernie ważnym. / j.
|
|
|
|