 |
ale kocham Cię! kocham! wciąż Cię kocham kurwa, i nie znam już innych słów, to jest zbyt trudne.
|
|
 |
Chcę być Twoim cieniem, robić z Tobą mnóstwo rzeczy. Życie z Tobą przeżyć, możesz ufać mi i wierzyć.
|
|
 |
Po prostu ze mną bądź nie zawiodę, obiecuję!
|
|
 |
Weź mocno mnie obejmij, jakby świat miał dziś się skończyć.
|
|
 |
Co z Tobą wariacie, chyba trochę Cię poniosło. Przestań ćpać to gówno, lepiej szlifuj rap rzemiosło,
|
|
 |
Mamy przecież setki opcji, rozumiesz. Ale to nie znaczy, że cię znajdę wśród tych obcych w tłumie.
|
|
 |
Tylko nie krzycz, bo to nie miejsce na krzyk.
|
|
 |
Pierdolą coś o lojalności skurwysyny Nawet nie chce mi się im pluć w oczy, bo szkoda mi śliny
|
|
 |
Może byś mi kurwa wyjaśnił czemu ciągle wracasz.
|
|
 |
To wściekłość, która kontroluje obie strony
|
|
 |
Spotykacie się i żadne z was nie wie, co was do siebie ciągnie
Czujesz to ciepło
|
|
 |
Tylko nie pierdol, że kochasz.
|
|
|
|