 |
|
a ja nie potrafię zadbać o zmyty talerz w moim pokoju, o swoja fryzurę w czasie deszczu czy słońca, nie potrafię jej pomoc, sobie polepszyć dnia, zatrzymać przy sobie człowieka, dzięki któremu żyję.
|
|
 |
|
niby do zakochania jeden krok, a jak przyjdzie co do czego to musimy zapier.dalać milę.
|
|
 |
|
Rzygać mi się chcę tym Waszym "zobaczysz, wszystko się ułoży". Nic się nie ułoży, dalej będzie tak jak dawniej.
|
|
 |
|
"Miłość wcale nie rani.!" powiedziała rzucając się z mostu...
|
|
 |
|
Oklaski dla Tego Pana w czerwonej koszulce.! W rekordowym czasie zniszczył życie kolejnej dziewczyny.!
|
|
 |
|
Tak to jest, jak się kocha nieodpowiednie osoby. I paradoks polega na tym, że im bardziej oni nas olewają tym bardziej nam zależy.
|
|
 |
|
a ja co dzień katuję swoje włosy prostownicą, duszę oczy pod wielką ilością mascary, łamię sobie nogi na szpilkach i palę ohydne slimy. samookaleczenie czy miłość?
|
|
 |
|
Nie chcę prezentów, głupiego `kc` w opisie... Chcę czuć,że ci zależy.
|
|
 |
|
-Myślisz, że Puchatek jest szczęśliwy ? -Tak. Puchatek jest the best, ma swój miodek, Prosiaczka i swój bardzo mały rozumek. -To tak jak ja ... To czemu on jest szczęśliwy, a ja nie? -Bo nie masz miodku ?
|
|
 |
|
I jedyne co Ci pozostało, to świadomość, że oddychasz tym samym powietrzem co On.
|
|
 |
|
musiało minąć kilkanaście sekund , żebym zrozumiała , dlaczego znowu patrzę w dół i na powrót wychodzą mi rumieńce - a także czemu nerwy skręcają mi żołądek , skąd w moich oczach wzięło się tyle wilgoci i z jakiego powodu mam ochotę wybiec z pokoju . odrzucenie - to było to . tak silnie nie poczułam go jeszcze nigdy w życiu
|
|
 |
|
Nadchodzi wiosna, chciałabym się zakochać, bo to dałoby mi na chwilę siłę by iść. Ale tak, wiesz, zakochać bez wielkich wyznań i rzucania się pod tramwaj. Zakochać tak z wieczornymi pocałunkami i tyle.
|
|
|
|