 |
`. Jak tak na Ciebie patrzę, to aż szkoda mi czasu na mruganie.
|
|
 |
`. Nie chodzi mi o to , żeby było świetnie, cudownie,i chuj wie jak jeszcze... Po prostu chcę, żeby choć raz było dobrze.
|
|
 |
To co mamy jest dla mnie najważniejsze,
kocham pewność, tak bardzo jak powietrze.
Chcę zasypać, gdy nawet nie ma Ciebie,
ze świadomością, że żyjemy dla siebie.
Ile razy wątpiłaś w moje słowa,
tyle razy kochałaś mnie od nowa.
Nie potrzebne więc były nasze kłótnie,
podejdź do mnie, bo tęsknię okrutnie.
|
|
 |
Każdy dzień, budzi mnie,
Twoim pocałunkiem w porannej mgle,
miłością, splątaniem.
W ciszy zamknięci, by trwać
przetrwać do końca, tak mocno bez granic,
niepokonani.
|
|
 |
`. W dzień jakoś udaje mi się zapomnieć, najgorsze są wieczory, kiedy leżę w łóżku i czekam na sen, który często uparcie nie nadchodzi. Wtedy o wszystkim sobie przypominam. O tej całej pieprzonej sytuacji. O tym bólu, który czasem łagodnieje, a czasem się nasila. I chociaż czuję się wtedy okropnie, nie chcę się tego pozbyć. Musiałabym wtedy zapomnieć na zawsze o Twoim istnieniu, a to było by najstraszniejsze, co mnie do tej pory spotkało.
|
|
 |
`. Porozmawiajmy o tym, jak ciężko jest zapominać.
|
|
 |
`. Nie znajduj nikogo innego tylko po to, by zapomnieć o tym, kogo kochasz.
|
|
 |
`. Słowa nie mogą wyrazić pustki. Im jest ich więcej tym bardziej kłamią
|
|
 |
`. Jesteśmy jak tytanik u niego na przeszkodzie stanęła góra lodowa a miedzy nami jakaś inna dziewczynka
|
|
 |
`. codziennie wchodząc na facebook'a sprawdzam, czy przypadkiem zmieniłeś status i wiem, że kiedyś to nastąpi, przy twoim nazwisku zobacze napis wolny i z wielką chęcią kliknę LUBIĘ TO!
|
|
 |
`. Idąc ulicą wciąż wyobrażam sobie setki sytuacji, w których mogłabym Cię za chwilę spotkać. Co powinnam powiedzieć, co zrobić, jak spojrzeć i jak bardzo udawać, że już o Tobie zapomniałam. A gdy się już spotykamy, serce przyśpiesza, brakuje tchu i mimowolnie spuszczam głowę w dół. Tak po prostu nie mogę powstrzymać się od szczerego uśmiechu, gdy Cię widzę.
|
|
 |
`. znam Go tak krótko, a w Jego ramionach czuje się bezpieczniej niż kiedykolwiek.
|
|
|
|