 |
Takiego świata ja nie chcę, więc go sobie ulepszę.
|
|
 |
Znaleźliśmy miłość w beznadziejnym miejscu i czasie. Wiesz jak to jest ?
|
|
 |
Żałuję, że nie istnieje w życiu taki magiczny pstryczek. Pstryk - znikasz. Pstryk - zapominam. Pstryk - jesteś. Pstryk - kochasz.
|
|
 |
I nie mów mi kolejny raz, że wyznanie uczuć nic nie zmienia. Bo zawsze to robi. Zmienia na lepsze lub gorsze, ale zawsze zmienia.
|
|
 |
Jest taki moment, kiedy ból jest tak duży, że nie możesz oddychać. To jest taki sprytny mechanizm. Myślę, że przećwiczony wielokrotnie przez naturę. Dusisz się, instynktownie ratujesz się i zapominasz na chwilę o bólu. Boisz się nawrotu bezdechu i dzięki temu możesz przeżyć.
|
|
 |
Czy sny naprawdę coś znaczą?..
|
|
 |
Nienawidzę poranków. Przypominają, że noc ma swój koniec i trzeba znowu radzić sobie z myślami
|
|
 |
Nie ma nic bardziej niesprawiedliwego niż nieodwzajemniona tęsknota. To nawet gorsze niż nieodwzajemniona miłość.
|
|
 |
Wiesz, że ja zawsze tęskniłam za Tobą już troszeczkę, nawet gdy byłeś blisko mnie. Tęskniłam już tak sobie troszeczkę na zapas
|
|
 |
I ta pieprzona perfidna sprzeczność uczuć. Chcesz, tęsknisz, myślisz i równocześnie nie chcesz, boisz się, i żałujesz...
|
|
 |
Nie umiemy pogodzić się z tym, co było, rozdrapujemy blizny jak jacyś ciekawscy smarkacze, którzy chcą sprawdzić, czy naprawdę boli tak samo..
|
|
 |
Myślę, że nie powinniśmy naprawiać tego, co pękło między nami. Myślę, że powinniśmy zbudować coś nowego.
|
|
|
|