 |
"Nie mam serca, wiesz? Zgubiłem je kiedyś, dość dawno. Leży pewnie w którymś rowie, zdeptane, zdeprymowane deszczem i chłodem. I szukam sobie, tak bezsensownie - przecież własnego nie odzyskam.. Szukam kogoś, kto mi w tę dziurę pomiędzy żebrami wsadzi swoje serce."
|
|
 |
Zgadza się. Nic mi nie wychodzi. Czasami boję się, że wszystko, co robiłam do tej pory, nie miało żadnego sensu. Miewam bardzo realistyczne sny, gwałtownie budzę się w środku nocy i przez jakiś czas nie mogę rozróżnić, co jest rzeczywistością, a co nią nie jest... Coś w tym rodzaju. Rozumiesz, o czym mówię?
|
|
 |
Zaczęłam idealizować. A to jest bardzo niebezpieczne. Nie dostrzegasz wielu dobrych rzeczy, które cię spotykają, tylko tęsknisz za jakimś wyobrażeniem. I żyjesz oczekiwaniami.
|
|
 |
"Jestem wykończona brakiem dotyku."
|
|
 |
"Najgorsze co może uczynić człowiek to nadinterpretacja. Nadinterpretacja kilku chwil uniesienia, momentu, w którym krew ruszyła jakby szybciej na jej widok. Nadinterpretacja jej słowa, gestu, spojrzenia. Nadinterpretacja uczuć. Nadinterpretacja serca."
|
|
|
|