 |
ludzie rozstają się w milczeniu - to takie nieludzkie.. / veriolla
|
|
 |
|
Może kiedyś to zrozumiem, może ci wybaczę. Może kiedyś, ale nie teraz. Teraz nie potrafię.
|
|
 |
najgorzej jest wtedy, gdy wyobrażamy sobie zbyt dużo i mamy tego świadomość, a pomimo tego jakaś część nas nie pozwala zmieniać wyobraźni tego, co sami w niej zobaczyliśmy
|
|
 |
|
to jest tak że jeśli widujesz się z kimś każdego dnia i trwa to już bardzo długo,przyzwyczajasz się, nie zdajesz sobie sprawy z tego że mogłoby go nie być,rzeczywistość jest jednak inna, kiedy okazuje się że danego dnia on jednak nie przyszedł, ty oddychasz jakby ciężej i wolniej.
|
|
 |
|
Chyba już do końca życia będę żyła z poczuciem winy. Tak pozwoliłam Ci odejść. Chciałam, żebyś był szczęśliwy. Chciałam, żebyś zawsze się uśmiechał.
|
|
 |
|
brakuje tu zrozumienia, od każdego wieje chłodem.
|
|
 |
|
odnoszę wrażenie, że gdzieś w jego życiu zgubiłam swoje własne.
|
|
 |
|
Jestem takim typem człowieka: muszę zakładać najgorsze, żebym umiała wytworzyć w sobie system obronny, dzięki któremu później łatwiej zniosę, gdyby się to urzeczywistniło.
|
|
 |
chwilę trzymając palce na klawiaturze i
zastanawiając się co napisać stwierdziłam,
że wcale tak dobrego serca to ja nie mam.
|
|
 |
|
Może i poszłam nie w tą stronę. Może i pogubiłam się po drodze. Mimo to cieszę się, że gdzieś tam Cię znalazłam.
|
|
 |
mam dosc. znowu placze. znowu chcialabym cie przytulic, poczuc, ze jestes. znowu patrze na twoje zdjecie, znowu krzywdze sama siebie. znowu wspomnienia za bardzo bola. znowu jestem nikim. znowu sie czuje.. znowu sie nie czuje w ogole/sumire
|
|
 |
jestem zamknięta gdzieś w sobie w wbrew pozorom, właśnie w takich chwilach, jak ta, nie potrafię się otworzyć i powiedzieć szczerze, co siebie w głębi mnie. nikomu nie ufam i przed każdym kryję coś, co jest niezwykle ważną częścią mnie. /cariad
|
|
|
|