 |
, cały mój świat w Twojej osobie się streszczał ~ PIH.
|
|
 |
, niech się kręci cały świat, zawsze niech już będzie tak jak dziś ~ VIDEO.
|
|
 |
, zabrana wolność , ale nigdy honor ~ FIRMA.
|
|
 |
jesteś cały czas obecny w moim życiu. chociaż nie ma Cię przy mnie, jesteś przez cały czas w mojej pamięci. odchodząc, zabrałeś ze sobą część mnie. Ale chyba ta druga ja, która jestem gdzieś w Twojej głowie, milczę. Albo sam po prostu chcesz, żebym milczała. Więc dlaczego, do jasnej cholery Ty, siedzący w mojej głowie nie zamkniesz w końcu tej mordy i nie dasz mi żyć?
|
|
 |
wiem, że jeżeli nadarzy się kolejna okazja to znowu wpierdolę się w to bagno. chociaż już raz przez to przeszłam to jest pewne, że znów w to wejdę.
|
|
 |
wróć. wybaczę Ci wszystko, ale wróć do mnie.
|
|
 |
Jak już będę u Ciebie na pierwszym miejscu, to powiedz.
|
|
 |
rozpierdala mnie frustracja, bo chcę żeby było dobrze, a nie potrafię tego dokonać. rozpierdala mnie fakt, że nie możemy się dogadać już od dwóch dni i , że nie zapowiada się na jakikolwiek rozejm. || kissmyshoes
|
|
 |
Nie ma nic fajnego w wyróżnianiu się od wszystkich w szkole. Nie ma nic fajnego w tym, że każdy wszystko o tobie wie i każdy chce cię znać. W pewnym momencie robi się to już męczące i nudne. A najgorzej jest, kiedy musisz udawać, że wszystko jest dobrze, bo wiesz, że każdy cię obserwuje i ma cię za kogoś innego, niż sama jesteś. Już w pewnym momencie masz ochotę krzyknąć "dość", ale wiesz, że ci puści ludzie niczego nie zrozumieją, oni lubią tylko oceniać to, co widzą.
|
|
 |
Nigdy nie miałam dobrego przykładu. Nie miałam idealnych wzorców. Rodzice zawsze się kłócili, nigdy nie widziałam ich uśmiechniętych, wtulonych w swoje ramiona. Znajomi dużo ćpali, powtarzając w kółko, jak to życie jest mało warte i aby nie starać się o osiągnięcie czegokolwiek, bo i tak nie wyjdzie nam to prędzej czy później na dobre. I tak żyłam. Dusząc w sobie tą całą złość. Narkotyki wciąż były najgorszą opcją, a alkohol codziennością, który po pewnym czasie niezbyt działał. Od małego wmawiano mi, że do niczego nie dojdę. Nigdy nie usłyszałam od matki ciepłych słów, nigdy we mnie nie wierzyła. Wszystko się zmieniło, kiedy ojciec zmarł, a ja przestałam kolegować się z ludźmi z blokowisk. Psychicznie mi się polepszyło. Zaczęłam widzieć świat w kolorach nie tylko czarnym i białym. Zaczęłam wierzyć w samą siebie, nie w ludzi, którzy potrafią jedynie mnie oceniać, znając moje imię i nazwisko. I teraz już wiem, że jedyną osobą, na którą mogę liczyć zawsze, jestem ja sama.
|
|
 |
Cholera. Nie, nie mam zamiaru czytać ci w myślach. Jeśli naprawdę ci na mnie zależy, to to udowodnij. Nie wiem jak, nie wiem kiedy, jestem tylko kobietą, która potrzebuje dowodu twojej miłości, nawet najmniejszego. Bo uwierz - zaczepiając mnie na fejsie, jak zresztą robisz z milionami innych koleżanek, wcale nie pokazujesz, że coś do mnie czujesz, a same słowa z ust faceta nie są zbyt dużo warte.
|
|
|
|