 |
niczego już nie jestem pewna, nawet twojej miłości do mnie.
|
|
 |
Kiedy mieliśmy 5 lat pytali nas kim chcielibyśmy byś kiedy dorośniemy. Odpowiadaliśmy: astronautą, prezydentem albo w moim przypadku – księżniczką. Kiedy mieliśmy 10 spytali ponownie. Odpowiedzieliśmy: kowbojem, gwiazdą rocka albo w moim przypadku – złotą medalistką. Ale teraz kiedy dorośliśmy oczekują poważnej odpowiedzi. Odpowiedzmy: kto do diabła wie? To nie jest czas na podejmowanie trudnych i szybkich decyzji, to czas by popełniać błędy. Wsiąść do złego pociągu i utknąć gdzieś. Zakochać się, wielokrotnie. Studiować filozofię, bo nie ma sposobu by zrobić na tym karierę. Zmieniać zdanie i zmieniać znowu, ponieważ nic nie jest stałe. I wtedy, gdy zapytają nas znowu nie będziemy musieli zgadywać – będziemy wiedzieli.
|
|
 |
potrzebuję kogoś, kto poradzi mi jak mam dalej żyć.
|
|
 |
a myślałam, że się zmieniłeś - myliłam się, jak zawsze.
|
|
 |
chciałabym siedzieć w twoich myślach, bo wtedy bym bynajmniej wiedziała, o kim myślisz lub o czym.
|
|
 |
Były momenty gdy tak cholernie Cię potrzebowałam, gdy cały ten ból skupiał się w klatce piersiowej i przygniatał nie pozwalając oddychać. Nie było Cię wtedy, nie było w tych najgorszych chwilach, gdy wypuszczałam z rąk swoje życie. Co robiłeś kiedy ja wytyczałam na nadgarstkach kolejne ścieżki bólu? O czym myślałeś wtedy kiedy ja leżałam nago na zimnych płytkach łazienki i próbowałam się przekonać, że to wszystko ma jednak sens, a pragnienie śmierci to tylko przejściowy okres. Nie słyszałeś mojego płaczu przeplatanego z krzykiem. Zabrakło Cię, a teraz wracasz ,gdy już nauczyłam się być silna. Nie po to umierałam kilka miesięcy temu żebyś teraz to spieprzył.
|
|
 |
czuję coś do ciebie, ale wiem, że to nie jest jeszcze miłość.
|
|
 |
czas się zmienić na lepsze.
|
|
 |
Ból duszy, to nie ból zęba, więc nie mów, że rozumiesz.
|
|
 |
NIe umiem odnaleźć się w bezgranicznej ciemności. Kurczowo trzymam się chłodnej ściany, osuwam się na chropowatą, twardą podłogę, leżę, całkowicie pozbawiona sił. I czekam... Czekam, aż moje serce się uspokoi. / fadetoblack
|
|
 |
Nikt nie mówił, że będzie łatwo. W miłości wszystkie najtrudniejsze sytuacje wzmiacniają, jednoczą kochanków jeszcze bardziej. Po chwilach bólu, niekończących się łez, nadchodzi błogie szczęście. Tak na zmianę. Na tym polega miłość - niszczy, raniąc i buduje, składając od nowa puzzle uśmiechu. / fadetoblack
|
|
|
|