 |
|
Nie wyślesz mi już wiadomości w której napiszesz jak bardzo mnie potrzebujesz. Nie obudzisz mnie rano dzwoniąc i dobijając się ze wszystkich sił. Nie przytulisz, nie upomnisz się o buzi, nie zaśmiejesz się z wyrządzanych przeze mnie głupot. Nie obejmiesz w tali i nie pokażesz mi gwiazd na niebie. Nie zrobisz już nic, co wywoływało uśmiech na mojej twarzy . Bo zwyczajnie Cię nie ma.
|
|
 |
|
na przekór całej stercie tych naciąganych prawd!
|
|
 |
|
Ty żyj dumnie ja dzisiaj nie dam Ci upaść, ale przemyśl to, za pół roku już Cię nie wysłucham.
|
|
 |
|
nigdy nie mów mi, że noszę wciąż głowę w chmurach
bo nie mam ochoty na rozmowy o bzdurach.
wiem, że nie widzieliśmy się przez dobę akurat
ale wybacz mi jeśli znowu trochę zamulam.
|
|
 |
|
z planów na przyszłość możesz mnie wykreślić.
|
|
 |
|
eeiiuzalezniasz /
nerwowo popijam niecierpliwość, która jak sznur ściska gardło, czyj to smutek? mój? twój? nasz?
|
|
 |
|
Są momenty w życiu, których nie rozumiesz,ale chcesz by się powtórzyły mimo tego,że wiesz jak się skończą..
|
|
 |
|
tak , jestem kobietą ... popycham drzwi , chociaż jest wyraźnie napisane ciągnąć . śmieję się jeszcze bardziej , kiedy próbuję wytłumaczyć dlaczego się śmieję . wchodzę do pokoju po to , by zapomnieć co miałam tam zrobić . ukrywam swój ból przed tymi , których kocham . mówię " to długa historia " gdy nie chcę wyjaśniać tego , czego nie chcę . płaczę częściej niż myślisz . dbam o ludzi , którym na mnie nie zależy . udaję silną , dlatego że muszę , a nie chcę . słucham Cię , nawet jeśli Ty nie słuchasz mnie . zawsze pomaga , gdy mnie przytulasz .
|
|
 |
|
Jestem zbyt słaby, by ogarnąć rzeczywistość. I pędzę gdzieś jak wariat, uważając, gdy jest ślisko.
|
|
 |
|
I może kiedyś się spotkamy. I może będziemy rozmawiać, a nie tylko mówić.
|
|
 |
|
Na pewno nie był draniem, a jak już to nieświadomym.
|
|
 |
|
bądź na każdy poniedziałek, wtorek, środę, czwartek, piątek, sobotę i niedziele mojego życia. Na każdy styczeń, luty, marzec, kwiecień, maj, czerwiec, lipiec, sierpień, wrzesień, październik, listopad i grudzień. Na każdy dzień, na każdą chwilę. Bądź przy mnie. Potrzebuję tego.
|
|
|
|