 |
Po co nam pięćdziesiąt lat szczęścia, skoro możemy mieć romans w tramwaju i wysiąść na innych przystankach? Największe miłości to te, których nigdy nie było.
|
|
 |
Pije się trzy razy w roku: na urodziny, w sylwestra i... kiedy się da. :)
|
|
 |
Jeśli ktoś znika z Twojego życia... I wiesz, że już nigdy go nie zobaczysz, możesz napisać wszystkie rzeczy, których nie mogłeś powiedzieć, ale chciałeś. Weź kartkę, długopis i napisz list. To może być długie a może zawierać jedno słowo, napisz to do człowieka który odszedł, ale nie wysyłaj tego. Kiedy napiszesz, spal to. Zostaniesz uwolniony od wszystkich uczuć i emocji.
|
|
 |
...i obietnica, że jutro będzie wyglądało zupełnie inaczej, że coś musi się wreszcie zmienić, że ta wegetacja nie może trwać bez końca, a przynajmniej nie może trwać w takiej beznadziejnie trywialnej postaci.
Trzeba się na coś zdecydować. Trzeba zająć się życiem. Albo umieraniem.
|
|
 |
Wiele zawdzięczam moim rodzicom. Zwłaszcza mamie i tacie. Pozdro.
|
|
 |
Nie każdy chłop z widłami to Posejdon. :D
|
|
 |
Często bywam wesoła, ale już nie pamiętam kiedy ostatni raz byłam szczęśliwa.
|
|
 |
Ruchać każdy by chciał, ale kochać nie ma komu.
|
|
 |
Trzeba bardzo uważać, na to co nas otacza ponieważ czasami, niespodziewanie coś może osłodzić nam życie.
|
|
 |
Facet nie pies... na kości nie poleci. Ale też nie sikorka żeby lubić słoninę.
|
|
 |
- Lubisz kukurydzę?
- Tak, a co?
- Opierdol mi kolbę.
|
|
 |
- Masz jakieś zwierzę?
- No. Siostre.
|
|
|
|