głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kaarolaaxdd

Przybliżyła twarz do jego twarzy. Poczuła ustami miękkość skóry na jego policzku  delikatność tak bardzo nie pasującą do jego wyglądu. Przyszła jej do głowy absurdalna myśl  że to nieprawdopodobne  by tak wysoki  kanciasty mężczyzna miał tak niesłychanie delikatne policzki. Nie pocałowała go  tylko trwali w bezruchu. Ona chłonęła jego zapach  dotyk. Na zawsze  na wypadek gdyby na następne spotkanie musiała czekać kolejne długie miesiące. W tym ułamku sekundy zrozumiała  że znalazła swoje miejsce na ziemi i że chce pozostać tam na zawsze.

morisowa dodano: 28 marca 2010

Przybliżyła twarz do jego twarzy. Poczuła ustami miękkość skóry na jego policzku, delikatność tak bardzo nie pasującą do jego wyglądu. Przyszła jej do głowy absurdalna myśl, że to nieprawdopodobne, by tak wysoki, kanciasty mężczyzna miał tak niesłychanie delikatne policzki. Nie pocałowała go, tylko trwali w bezruchu. Ona chłonęła jego zapach, dotyk. Na zawsze, na wypadek gdyby na następne spotkanie musiała czekać kolejne długie miesiące. W tym ułamku sekundy zrozumiała, że znalazła swoje miejsce na ziemi i że chce pozostać tam na zawsze.

  zasługujesz na kogoś lepszego...    chodzi Ci o tych wszystkich  którzy pisali mi wiersze i podrzucali do torebki  dawali kwiatki zrywane w parku  śpiewali piosenki o miłości próbując patrzeć w oczy  twierdzili  że jestem najpiękniejsza i najzabawniejsza? I z zazdrości nie pozwalali swoim kumplom rozmawiać ze mną i przynosili mi kawę  gdy miałam gorszy dzień  zapraszali na wyjazdy  do kina i na spacer? I lali się ze mną wodą z fontanny i szukali dla mnie tęczy? No to mamy problem bo ja kocham Ciebie  dupku.

morisowa dodano: 28 marca 2010

- zasługujesz na kogoś lepszego... - chodzi Ci o tych wszystkich, którzy pisali mi wiersze i podrzucali do torebki, dawali kwiatki zrywane w parku, śpiewali piosenki o miłości próbując patrzeć w oczy, twierdzili, że jestem najpiękniejsza i najzabawniejsza? I z zazdrości nie pozwalali swoim kumplom rozmawiać ze mną i przynosili mi kawę, gdy miałam gorszy dzień, zapraszali na wyjazdy, do kina i na spacer? I lali się ze mną wodą z fontanny i szukali dla mnie tęczy? No to mamy problem bo ja kocham Ciebie, dupku.

Misiaczku  mój najprzystojniejszy kotku  dlaczego  Przy tobie tylko czuję coś tak niesamowitego.  Chcę Ciebie więcej  nie potrzebuje już nikogo.  Przy tobie jestem sobą  tęsknię gdy Cię nie ma obok.  A mówią mi zostaw  i tak się wszystko wali.  Specjaliści  znawcy serc  którzy nigdy nie kochali.  Mówią znajdź sobie innego  nie ma nad czym szlochać.  Inni są lepsi  ich też da się pokochać.  Otwórz oczy mówią  zmień drogę  pójdź w drugą stronę.  Nie rozumieją że ja chcę Robaczka i koniec.  Nie rozumieją że nikt nie zastąpi mi Ciebie   Tylko w tobie widzę siebie  Ty jesteś moim niebem.  Jeszcze raz przytul  pokaż mi jak bardzo kochasz.

morisowa dodano: 28 marca 2010

Misiaczku, mój najprzystojniejszy kotku, dlaczego Przy tobie tylko czuję coś tak niesamowitego. Chcę Ciebie więcej, nie potrzebuje już nikogo. Przy tobie jestem sobą, tęsknię gdy Cię nie ma obok. A mówią mi zostaw, i tak się wszystko wali. Specjaliści, znawcy serc, którzy nigdy nie kochali. Mówią znajdź sobie innego, nie ma nad czym szlochać. Inni są lepsi, ich też da się pokochać. Otwórz oczy mówią, zmień drogę, pójdź w drugą stronę. Nie rozumieją że ja chcę Robaczka i koniec. Nie rozumieją że nikt nie zastąpi mi Ciebie, Tylko w tobie widzę siebie, Ty jesteś moim niebem. Jeszcze raz przytul, pokaż mi jak bardzo kochasz.

 O filmie mówił  a ja nie pamiętam filmu  bo trzymał moja dłoń i dotykał  dotykał najpierw wolno  jakby nieśmiało  delikatnie  głaskał wszystkimi palcami po wierzchu mojej dłoni  a potem brał ją w swoje dłonie i dotykał od wewnątrz  tak dotykał  że film sobie szedł  a ja słuchałam jego dłoni  mówiły: 'Kocham Cię dotykać  kocham to zgłębienie  dotknę Cię teraz tutaj  ale potem dotykać Cię będę inaczej'  więc moja dłoń kurczyła się w oczekiwaniu i mdlała  rozprostowywał palce i przesuwał od paznokcia aż do przegubu  wolniutko. Film się jakoś toczył  bo ktoś coś robił  ktoś coś mówił  muzyka grała  a moja dłoń mówiła mu  że go kocha  i miłość moja od dłoni szła do serca  waliło mi coraz mocniej  i nogi zaciskały się same  a co mają nogi wspólnego z dłońmi... nic nie mają.

morisowa dodano: 28 marca 2010

"O filmie mówił, a ja nie pamiętam filmu, bo trzymał moja dłoń i dotykał, dotykał najpierw wolno, jakby nieśmiało, delikatnie, głaskał wszystkimi palcami po wierzchu mojej dłoni, a potem brał ją w swoje dłonie i dotykał od wewnątrz, tak dotykał, że film sobie szedł, a ja słuchałam jego dłoni, mówiły: 'Kocham Cię dotykać, kocham to zgłębienie, dotknę Cię teraz tutaj, ale potem dotykać Cię będę inaczej', więc moja dłoń kurczyła się w oczekiwaniu i mdlała, rozprostowywał palce i przesuwał od paznokcia aż do przegubu, wolniutko. Film się jakoś toczył, bo ktoś coś robił, ktoś coś mówił, muzyka grała, a moja dłoń mówiła mu, że go kocha, i miłość moja od dłoni szła do serca, waliło mi coraz mocniej, i nogi zaciskały się same, a co mają nogi wspólnego z dłońmi... nic nie mają."

Spotykam jakąś dobrą dupę  jest początek wiosny   Jest tak kozacka że wpierdalam się w wątek miłosny   Jedziemy razem gdzieś  wiele ważnych słów mówi mi   Chcemy umrzeć razem  nie umiemy bez siebie żyć   Chce żebym obiecał Jej że zawsze będzie git   I że jestem Jej  nie zabierze mnie nigdy nikt

morisowa dodano: 27 marca 2010

Spotykam jakąś dobrą dupę, jest początek wiosny, Jest tak kozacka że wpierdalam się w wątek miłosny, Jedziemy razem gdzieś, wiele ważnych słów mówi mi, Chcemy umrzeć razem, nie umiemy bez siebie żyć, Chce żebym obiecał Jej że zawsze będzie git, I że jestem Jej, nie zabierze mnie nigdy nikt

może go nie kocham   tak to prawdopodobne   że tylko go lubię   ale ciągle o nim myślę   i zastanawiam się co robi   i jak się czuje   czy wszystko mu się udało   czy myśli o mnie tyle co ja o nim . nie nie kocham go. ale zdecydowanie jest na dzień dzisiejszy najważniejszym mężczyzną w moim życiu.

morisowa dodano: 27 marca 2010

może go nie kocham , tak to prawdopodobne , że tylko go lubię , ale ciągle o nim myślę , i zastanawiam się co robi , i jak się czuje , czy wszystko mu się udało , czy myśli o mnie tyle co ja o nim . nie nie kocham go. ale zdecydowanie jest na dzień dzisiejszy najważniejszym mężczyzną w moim życiu.

Ona nie przypominała podręcznikowego bóstwa  nieziemskiej bogini  muzy wielkich artystów  co jednym spojrzeniem darowuje natchnienie. Nie była podobna do nocy gwieździstej ani dnia soczystego. Nie była ideałem. Nie przypominała niczego  co piękne. Mówiła  że nie okazuje uczuć  ale robiła to mówiąc o nich. Próbowała być egoistką  bezskutecznie. Żyła po swojemu i chciała kogoś  kto będzie miał swój świat i znajdzie w nim dla niej miejsce. Nie chciała wiele  chciała jedynie mieć wszystko. Nie chciała podbić świata  tylko by ktoś go podbił dla niej  owinął w wielką czerwoną kokardę i dał jej w prezencie. Chciała spokojnego życia  w którym bez przerwy będzie się coś działo. Chciała żyć długo  ale nie dożyć starości. Umrzeć po cichu  ale żeby każdy o tym wiedział.

morisowa dodano: 27 marca 2010

Ona nie przypominała podręcznikowego bóstwa, nieziemskiej bogini, muzy wielkich artystów, co jednym spojrzeniem darowuje natchnienie. Nie była podobna do nocy gwieździstej ani dnia soczystego. Nie była ideałem. Nie przypominała niczego, co piękne. Mówiła, że nie okazuje uczuć, ale robiła to mówiąc o nich. Próbowała być egoistką, bezskutecznie. Żyła po swojemu i chciała kogoś, kto będzie miał swój świat i znajdzie w nim dla niej miejsce. Nie chciała wiele, chciała jedynie mieć wszystko. Nie chciała podbić świata, tylko by ktoś go podbił dla niej, owinął w wielką czerwoną kokardę i dał jej w prezencie. Chciała spokojnego życia, w którym bez przerwy będzie się coś działo. Chciała żyć długo, ale nie dożyć starości. Umrzeć po cichu, ale żeby każdy o tym wiedział.

Spotkanie kogoś  kogo pokocha się z wzajemnością  jest wspaniałym uczuciem. Ale spotkanie bratniej duszy jest uczuciem chyba jeszcze wspanialszym. Bratnia dusza to ktoś  kto rozumie cię lepiej niż ktokolwiek inny  kocha cię bardziej niż ktokolwiek inny  będzie przy tobie zawsze  bez względu na wszystko. Podobno nic nie trwa wiecznie  ale ja mocno wierzę w to  że czasami miłość trwa nawet wtedy  kiedy ukochana osoba odejdzie.

morisowa dodano: 27 marca 2010

Spotkanie kogoś, kogo pokocha się z wzajemnością, jest wspaniałym uczuciem. Ale spotkanie bratniej duszy jest uczuciem chyba jeszcze wspanialszym. Bratnia dusza to ktoś, kto rozumie cię lepiej niż ktokolwiek inny, kocha cię bardziej niż ktokolwiek inny, będzie przy tobie zawsze, bez względu na wszystko. Podobno nic nie trwa wiecznie, ale ja mocno wierzę w to, że czasami miłość trwa nawet wtedy, kiedy ukochana osoba odejdzie.

Teraz sobie dopiero uświadomiłam  że przez ponad rok nie widziałam żadnego faceta prócz Ciebie. Tylko Ty się liczyłeś  nikt inny. Miałam klapki na oczach. Teraz już mija. Rozmawiam z innymi chłopakami i dochodzę do wniosku  że nawet ci  których znam od niedawna  okazują mi więcej czułości niż Ty. Tylko oni nie mają takich oczu jak Ty i nie pragnę ich tak jak Ciebie.

morisowa dodano: 27 marca 2010

Teraz sobie dopiero uświadomiłam, że przez ponad rok nie widziałam żadnego faceta prócz Ciebie. Tylko Ty się liczyłeś, nikt inny. Miałam klapki na oczach. Teraz już mija. Rozmawiam z innymi chłopakami i dochodzę do wniosku, że nawet ci, których znam od niedawna, okazują mi więcej czułości niż Ty. Tylko oni nie mają takich oczu jak Ty i nie pragnę ich tak jak Ciebie.

raz zrobiłeś ze mnie idiotkę  ale nie będziesz moim kosztem dłużej dowartościowywał siebie  chłopcze..

morisowa dodano: 27 marca 2010

raz zrobiłeś ze mnie idiotkę, ale nie będziesz moim kosztem dłużej dowartościowywał siebie, chłopcze..

 Zauroczyłeś mnie. Po trupach  aby tylko do celu dążyłam by się do Ciebie zbliżyć. Robiłam wszystko : raniłam bliskich  kłamałam. Kiedy się wreszcie do Ciebie dogrzebałam okazałeś się ostatnim dupkiem. Teraz jestem nieszczęśliwie zakochana  mam worek wyrzutów sumienia i to okropne ukłucie w sercu gdy Cię widzę.

morisowa dodano: 27 marca 2010

"Zauroczyłeś mnie. Po trupach, aby tylko do celu dążyłam by się do Ciebie zbliżyć. Robiłam wszystko : raniłam bliskich, kłamałam. Kiedy się wreszcie do Ciebie dogrzebałam okazałeś się ostatnim dupkiem. Teraz jestem nieszczęśliwie zakochana, mam worek wyrzutów sumienia i to okropne ukłucie w sercu gdy Cię widzę."

Bądź silna  wytycz granice  nie ufaj ludziom  bo i tak cię wykorzystają  kiedy tylko odkryją twoją słabość. Nie płacz. Płacz czyni cię bezbronną i nieodporną na ciosy. Tracisz wyrazistość. Nie okazuj złości. Przez złość przemawia bezsilność. Nie bądź zbyt wylewna  radosna  entuzjastyczna  bo kiedy spadniesz  bardziej zaboli. A zatem graj. Tylko gra sprawi  że zachowasz siebie...

morisowa dodano: 27 marca 2010

Bądź silna, wytycz granice, nie ufaj ludziom, bo i tak cię wykorzystają, kiedy tylko odkryją twoją słabość. Nie płacz. Płacz czyni cię bezbronną i nieodporną na ciosy. Tracisz wyrazistość. Nie okazuj złości. Przez złość przemawia bezsilność. Nie bądź zbyt wylewna, radosna, entuzjastyczna, bo kiedy spadniesz, bardziej zaboli. A zatem graj. Tylko gra sprawi, że zachowasz siebie...

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć