 |
serce, które pozostawiłam w kieszeni Jego bluzy zapominając, że go potrzebuję.
|
|
 |
czas się oswoić. pierdolić to - zapij, zabij, zapomnij.
|
|
 |
i wtedy pierdolnął, że kocha
|
|
 |
słuchaj rozumu. serce Cię w chuja robi.
|
|
 |
w zyciu trzeba przestac myśleć ze wszystko jest idealne , trzeba umiec po prostu pokazac siebie z tej prawdziwej strony a nie beznadziejnie udawanej.
|
|
 |
nie , to ty jesteś dobrym chłopakiem , a ja złą dziewczyną.
|
|
 |
czekam , aż któregoś dnia ktoś zostanie moją czterolistną koniczyną , wielka podkową , garnkiem złota na końcu tęczy. szczęściem po prostu.
|
|
 |
Tajemniczy oksymoron oddechu: dmuchasz na zupę, by ją schłodzić, dmuchasz na dłonie, by je ogrzać.
|
|
 |
- Ja mam takie małe serduszko...
|
|
 |
"TY" i pierwiastek "JA" - zachodzi reakcja.
|
|
 |
Nie wiązałam z Nim jakichś szczególnych nadziei. Wiedziałam, że mamy inny charakter, sposób spędzania wolnego czasu, inne zdanie w wielu sprawach. Jednak gdzieś na dnie serca zabolało jak odszedł. Spędzałam z Nim sporo czasu, chyba nawet przyzwyczaiłam się do Jego obecności w swoim życiu, wiele się od Niego nauczyłam - tych złych i dobrych rzeczy. Dziś jest mi smutno bo wiem, że już nigdy nie zobaczę Jego źrenic wpatrzonych w moje. Czasami mi Go brakuje, tak po prostu.
|
|
|
|