 |
Potrzebuję kogoś kto pozwoli mi być
po prostu tym kim jestem wewnątrz.
|
|
 |
- Wiesz jakie jest moje największe marzenie? - Spojrzała na misia siedzącego w kącie.
- Żebym położyła się spać wieczorem u jego boku. A rano, żeby on wciąż tu był.
Rozumiesz? Chcę tylko, żeby tu był
|
|
 |
Bo właśnie dziś, nawet najsłodsza czekolada na świecie nie jest w stanie osłodzić mi życia.
|
|
 |
'ze wszystkim dam sobie radę ,ale kurde sama się nie przytulę.
|
|
 |
|
W którymś momencie zaczynasz patrzeć na pewne osoby inaczej. Zauważasz, że więcej was dzieli niż łączy.Nikt nie jest w stanie wytrzymać twojego obłędu... On też wytrzymał tylko przez chwilę, potem sam odszedł jak inni. / esperer
|
|
 |
`Czasem wystarcza nam sama świadomość,że ktoś lub coś jest obecne w naszym życiu. Dopiero z chwilą,kiedy na ustach zamiera nam "Proszę,nie odchodź,nie znikaj z mojego życia" uzmysławiamy sobie,że nie zrobiliśmy nic,by to co dla nas ważne przy sobie zatrzymać.
|
|
 |
pierdole w chuj Twój język słaby, ja mam swój rap i kurwa zasady!
|
|
 |
a jak dorosnę, chcę być kimś i niczego się nie bać, i zajebać dresowi który wrzucił mojego misia do kałuży.
|
|
 |
za tydzień, to ja będę królową, a one moimi księżniczkami. wyjdziemy na miasto, z górą tapety na twarzy, która oczywiście będzie mniejsza niż nasze mózgi. będziemy pić wódkę prosto z butelki, jeść tuczące dania, rzucać się tortem. zero facetów, tylko my. alkohol uderzy w nasze główki, przestaniemy panować nad sobą. wieczór przepełni się mężczyznami, na jeden pocałunek, oraz wypalonymi papierosami. zaliczymy kilka krawężników. po powrocie nie będziemy już tak odpicowane. wiecie co to oznacza? wanilia dwudziestego pierwszego kończy 16-naście lat i trzeba to jakoś uczcić.
|
|
|
|