głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kaamilga

  Mamo? Mamo co Ty robisz?! Gdzie idziesz? Uważaj! Nie widziałaś tego samochodu?! Prawie wpadłaś pod niego! Mamo? Mamo czemu nic nie mówisz? Mamo spójrz na mnie  proszę! Spójrz. To ja   Twój syn   Dawid! Nie poznajesz mnie? Czemu kiwasz przecząco głową  Mamo? Co się stało? To ja.. naprawdę ja! Nie odchodź  nie oddalaj się   Mamo proszę!   budzę się czując  że moje ciało oblał pot. Podążam niepewnie do łazienki w głowie wciąż słysząc swój głos  prośby. Staje przed lustrem i zamiast swego odbicia widzę właśnie jak odchodzi. Chce biedź za nią ale ktoś mnie zatrzymuje   Tato czy to Ty?   moje usta same wymawiają te słowa i wtedy budzę się. Budzę się już naprawdę...   niefartowny

niefartowny dodano: 19 stycznia 2014

- Mamo? Mamo co Ty robisz?! Gdzie idziesz? Uważaj! Nie widziałaś tego samochodu?! Prawie wpadłaś pod niego! Mamo? Mamo czemu nic nie mówisz? Mamo spójrz na mnie, proszę! Spójrz. To ja - Twój syn - Dawid! Nie poznajesz mnie? Czemu kiwasz przecząco głową, Mamo? Co się stało? To ja.. naprawdę ja! Nie odchodź, nie oddalaj się - Mamo proszę! - budzę się czując, że moje ciało oblał pot. Podążam niepewnie do łazienki w głowie wciąż słysząc swój głos, prośby. Staje przed lustrem i zamiast swego odbicia widzę właśnie jak odchodzi. Chce biedź za nią ale ktoś mnie zatrzymuje - Tato czy to Ty? - moje usta same wymawiają te słowa i wtedy budzę się. Budzę się już naprawdę... / niefartowny

Boję się  że odejdzie. Boję się  że to znowu tylko kolejna gra  że choć teraz tak cudownie  to jutro możemy się skończyć. Patrzę na niego i widzę faceta  który sprawia  że coś niebezpiecznie drga w okolicach mojego serca. Patrzę na kogoś  kto będzie robił z siebie głupka  bylebym tylko się uśmiechnęła  no i cholera jasna  kiedy mnie przytula to tak jakby wszystko inne przestawało mieć znaczenie  bo oto on może zaradzić wszystkiemu. Potem odwracam się i widzę przeszłość  ten cwaniacki uśmieszek tego  który kiedyś złamał wszystkie dane obietnice  a ja do dzisiaj spłacam te długi i nie potrafię zaufać. esperer

esperer dodano: 19 stycznia 2014

Boję się, że odejdzie. Boję się, że to znowu tylko kolejna gra, że choć teraz tak cudownie, to jutro możemy się skończyć. Patrzę na niego i widzę faceta, który sprawia, że coś niebezpiecznie drga w okolicach mojego serca. Patrzę na kogoś, kto będzie robił z siebie głupka, bylebym tylko się uśmiechnęła, no i cholera jasna, kiedy mnie przytula to tak jakby wszystko inne przestawało mieć znaczenie, bo oto on może zaradzić wszystkiemu. Potem odwracam się i widzę przeszłość, ten cwaniacki uśmieszek tego, który kiedyś złamał wszystkie dane obietnice, a ja do dzisiaj spłacam te długi i nie potrafię zaufać./esperer

Wiesz  że pogubiłem się w tym co czuje? Wiesz  że już nie potrafię mówić otwarcie o tym co mnie boli? To nie tak  że wstydzę się swoich łez jednak nie mam już czym płakać. Uczucia? One chyba też się wypaliły po kolejnym upadku i ciężkim powstaniu. Strach? Tylko on jest nadal tak silny i potężny  że przestaje chwilami myśleć racjonalnie. Tęsknota? Jest obecna  każdego dnia   najwierniejsza z moich kochanek   od tylu lat jest ze mną i wiesz co? Nie zamierza odchodzić. Wspomnienia? One mnie dręczą.   niefartowny

niefartowny dodano: 17 stycznia 2014

Wiesz, że pogubiłem się w tym co czuje? Wiesz, że już nie potrafię mówić otwarcie o tym co mnie boli? To nie tak, że wstydzę się swoich łez jednak nie mam już czym płakać. Uczucia? One chyba też się wypaliły po kolejnym upadku i ciężkim powstaniu. Strach? Tylko on jest nadal tak silny i potężny, że przestaje chwilami myśleć racjonalnie. Tęsknota? Jest obecna, każdego dnia - najwierniejsza z moich kochanek - od tylu lat jest ze mną i wiesz co? Nie zamierza odchodzić. Wspomnienia? One mnie dręczą. / niefartowny

Nie ma we mnie nic  co możesz jeszcze zranić. esperer

esperer dodano: 15 stycznia 2014

Nie ma we mnie nic, co możesz jeszcze zranić./esperer

Nie będę za Tobą płakać. Nie zamknę się w pokoju i nie puszczę melancholijnych piosenek  bo znowu Cię nie ma. Odszedłeś? Trudno  widocznie tak miało być. To nie to  że ja jestem niewystarczająco dobra  tylko Ty jesteś wystarczająco głupi  aby wybrać łatwiejszą opcję i po prostu pójść tam  gdzie nie trzeba się starać. esperer

esperer dodano: 13 stycznia 2014

Nie będę za Tobą płakać. Nie zamknę się w pokoju i nie puszczę melancholijnych piosenek, bo znowu Cię nie ma. Odszedłeś? Trudno, widocznie tak miało być. To nie to, że ja jestem niewystarczająco dobra, tylko Ty jesteś wystarczająco głupi, aby wybrać łatwiejszą opcję i po prostu pójść tam, gdzie nie trzeba się starać./esperer

Musisz patrzeć na siebie w taki sposób w jaki inni powinni Cię widzieć. esperer

esperer dodano: 11 stycznia 2014

Musisz patrzeć na siebie w taki sposób w jaki inni powinni Cię widzieć./esperer

Pocałowałem ją w czółko na pożegnanie. Gdy byłem już przy drzwiach Ona podbiegła do mnie i złapała mnie za nogę ciągnąć mnie za dresy bym na nią spojrzał.   Co Malutka?   wziąłem ją na ręce.   Dawiś  a kiedy Ty tu jeszcze będziesz?   przytuliła się do mnie mocno wymawiając te słowa  a w jej oczach pojawiły się łzy.   Kiedy tylko będę mógł ale teraz muszę iść jednak obiecuje  że niedługo przyjadę i przywiozę Ci takiego duuuużego misia w nagrodę.   uśmiechnęła się słysząc moją obietnicę.   Będę czekać  wujek!   pocałowała mnie w policzek  a ja postawiłem ją na ziemi. Pomachałem jej na pożegnanie i wyszedłem z jej pokoju. Usiadłem na schodach przed domem dziecka zakrywając twarz dłońmi uświadamiając sobie  że kolejny raz musiałem ją skłamać dla jej dobra...   niefartowny

niefartowny dodano: 10 stycznia 2014

Pocałowałem ją w czółko na pożegnanie. Gdy byłem już przy drzwiach Ona podbiegła do mnie i złapała mnie za nogę ciągnąć mnie za dresy bym na nią spojrzał. - Co Malutka? - wziąłem ją na ręce. - Dawiś, a kiedy Ty tu jeszcze będziesz? - przytuliła się do mnie mocno wymawiając te słowa, a w jej oczach pojawiły się łzy. - Kiedy tylko będę mógł ale teraz muszę iść jednak obiecuje, że niedługo przyjadę i przywiozę Ci takiego duuuużego misia w nagrodę. - uśmiechnęła się słysząc moją obietnicę. - Będę czekać, wujek! - pocałowała mnie w policzek, a ja postawiłem ją na ziemi. Pomachałem jej na pożegnanie i wyszedłem z jej pokoju. Usiadłem na schodach przed domem dziecka zakrywając twarz dłońmi uświadamiając sobie, że kolejny raz musiałem ją skłamać dla jej dobra... / niefartowny

Bo chodzi o to  że ludzie zapominają  że kiedyś cierpiałaś  tylko Ty nie możesz. Myślą  że po problemie  bo się uśmiechasz  a to tylko jedna maska z wielu. esperer

esperer dodano: 9 stycznia 2014

Bo chodzi o to, że ludzie zapominają, że kiedyś cierpiałaś, tylko Ty nie możesz. Myślą, że po problemie, bo się uśmiechasz, a to tylko jedna maska z wielu./esperer

Każdego dnia musisz wstawać i patrząc w lustro  widzieć osobę  którą kochasz. Musisz akceptować wszystkie swoje wybory  te złe i te dobre. Złe czegoś Cie nauczyły  dobre otworzyły nowe perspektywy. Przebacz sobie wszystkie błędy  bo każdy je popełnia. Przeproś złamane serce raz i nie obwiniaj się  że nie uchroniłaś go przed cierpieniem. Polub każdą wylaną łzę  bo to nic innego jak część Ciebie. Zaakceptuj swoje lęki  bo każda istota na ziemi czegoś się boi. Pożegnaj się ten ostatni raz i nie wracaj do tego  zamknij ten rozdział. Uwierz w siebie i miej świadomość tego  że jesteś księżniczką  więc nie traktuj się w innej kategorii. Jeśli nie stosujesz się do jednej z tych zasad  to odpuść wszelkie związki  bo dopóki nie pokochasz siebie naprawdę  to zawsze będziesz cierpieć przez frajera  który wmawia  że nie jesteś warta. esperer

esperer dodano: 9 stycznia 2014

Każdego dnia musisz wstawać i patrząc w lustro, widzieć osobę, którą kochasz. Musisz akceptować wszystkie swoje wybory, te złe i te dobre. Złe czegoś Cie nauczyły, dobre otworzyły nowe perspektywy. Przebacz sobie wszystkie błędy, bo każdy je popełnia. Przeproś złamane serce raz i nie obwiniaj się, że nie uchroniłaś go przed cierpieniem. Polub każdą wylaną łzę, bo to nic innego jak część Ciebie. Zaakceptuj swoje lęki, bo każda istota na ziemi czegoś się boi. Pożegnaj się ten ostatni raz i nie wracaj do tego, zamknij ten rozdział. Uwierz w siebie i miej świadomość tego, że jesteś księżniczką, więc nie traktuj się w innej kategorii. Jeśli nie stosujesz się do jednej z tych zasad, to odpuść wszelkie związki, bo dopóki nie pokochasz siebie naprawdę, to zawsze będziesz cierpieć przez frajera, który wmawia, że nie jesteś warta./esperer

Nic się nie stało  a w środku ból tak wielki  że ledwo mogę go znieść. Nic się nie stało  a chyba zamiast krwi płyną we mnie już łzy. Nic się nie stało  a nie mogę myśleć o niczym innym. Nic się nie stało  a nagle wszystko straciło kolory  bo słońce zaszło tak szybko jak wzeszło. Nic się nie stało  okłamuję siebie  innych  ale tak naprawdę stało się tak wiele  że nie radzę sobie z tym  nic . esperer

esperer dodano: 8 stycznia 2014

Nic się nie stało, a w środku ból tak wielki, że ledwo mogę go znieść. Nic się nie stało, a chyba zamiast krwi płyną we mnie już łzy. Nic się nie stało, a nie mogę myśleć o niczym innym. Nic się nie stało, a nagle wszystko straciło kolory, bo słońce zaszło tak szybko jak wzeszło. Nic się nie stało, okłamuję siebie, innych, ale tak naprawdę stało się tak wiele, że nie radzę sobie z tym "nic"./esperer

Boli świadomość  że pomimo tego co przeszłaś  że pomimo tego jak mocno dostałaś od życia  chcesz spróbować jakoś sobie radzić. Jesteś nieufna  ale w końcu poznajesz kogoś kto wydaję się być inny  kogoś kto nie wykorzysta Twoich słabości. Potem odchodzi jak wszyscy i plan przetrwania wydaję się być wielką raną. esperer

esperer dodano: 8 stycznia 2014

Boli świadomość, że pomimo tego co przeszłaś, że pomimo tego jak mocno dostałaś od życia, chcesz spróbować jakoś sobie radzić. Jesteś nieufna, ale w końcu poznajesz kogoś kto wydaję się być inny, kogoś kto nie wykorzysta Twoich słabości. Potem odchodzi jak wszyscy i plan przetrwania wydaję się być wielką raną./esperer

Już nikt nie zrobi ze mnie słabej. Nie zapłaczę przez nikogo  nie zarwę nocki na rozmyślania o kimś. Nie uzależnię się od czyjeś obecności tak mocno  że kiedy jej zabraknie to zobaczę ciemność w środku dnia. Każda chwila będzie moja  nie rozdzielę swojego serca między innych ludzi  bo potem nie mogę ich odzyskać. Nikt nie będzie stał nade mną  nikt nigdy nie wmówi mi  że bez niego jestem nikim. Nie poświęcę życia komuś  kto nie chcę w nim być. Przepraszam  ale w moim świecie nie ma już miejsca dla kogoś kto nie docenia  że ma właśnie mnie. Przeżyłam zbyt wiele bolesnych rozstań  żeby nadal opłakiwać odejścia. esperer

esperer dodano: 6 stycznia 2014

Już nikt nie zrobi ze mnie słabej. Nie zapłaczę przez nikogo, nie zarwę nocki na rozmyślania o kimś. Nie uzależnię się od czyjeś obecności tak mocno, że kiedy jej zabraknie to zobaczę ciemność w środku dnia. Każda chwila będzie moja, nie rozdzielę swojego serca między innych ludzi, bo potem nie mogę ich odzyskać. Nikt nie będzie stał nade mną, nikt nigdy nie wmówi mi, że bez niego jestem nikim. Nie poświęcę życia komuś, kto nie chcę w nim być. Przepraszam, ale w moim świecie nie ma już miejsca dla kogoś kto nie docenia, że ma właśnie mnie. Przeżyłam zbyt wiele bolesnych rozstań, żeby nadal opłakiwać odejścia./esperer

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć