 |
często zdarza mi się w dupę od życia dostać słusznie pewnie też czasem chcesz uderzyć tą dziwną postać w lustrze pierdol czarne myśli, choć wszystko układa się fatalnie zawsze chociaż jeden powód żeby żyć tutaj znajdziesz
|
|
 |
sto wersów znów, kończę pierdolić, ziomek jeśli któryś cię uraził to znaczy, że był o tobie
|
|
 |
rap ciągle smutny, szuka pocieszenia w klubach, sto pięćdziesiąt tracków o tym jak kogoś rzuciła dupa albo że leje się wóda, dziwki łase na trójkąty, kreski nie smakują już jak w tysiąc czterysta dziesiątym
|
|
 |
mam tu małą listę, w kogo trzeba pierdolnąć, opadną jak liście gdy uderzy w nich 100 hit combo
|
|
 |
ten styl miażdzy czaszki, wyrywa serca przez odbyt. puściłam to bezdomnym - już nie chcą ode mnie drobnych
|
|
 |
bywało tragicznie wiesz, życie mnie pomięło, ale to wszystko już za mną, było minęło.
|
|
 |
Ty broń swoich racji w obliczu iluminacji, pamiętaj słowa kłamcy puste jak wciśnięcie spacji
|
|
 |
ten świat zwariował mówię Ci siostro to prawda, kolejny pochłonięty przez nietolerancji bagna, ten świat zwariował mówię Ci bracie to prawda, patrz jak zalewa nas gniew i nienawiść i magma.
|
|
 |
jestem tym kimś kto, chce podążać prostą bo do tej pory w moim życiu ostro.
|
|
 |
oto kilka prostych słów ty uwierz w ich prawdziwośc jeśli chodzi o wybór to zawsze masz możliwośc lecz pamiętaj o tym kiedy będziesz szedł własną ścieżką, że zwykle dobrze wybrac jest ciężko..
|
|
 |
zajmę się Tobą chętnie troche Ciebie życiem tętnie. chłone cię skrzętnie, potrzebuje permanentnie.
|
|
 |
uciekasz ode mnie, potem zawsze wracasz. powiedz, kochasz czy tylko czasem lubisz płakać?
|
|
|
|