 |
Zamykam grę, taki zawarłem sojusz, o łzach nigdy ziomuś nie mów nikomu
|
|
 |
nie miałam możliwości powiedzenia mu o mojej pierwszej, prawdziwej miłości. nie mogłam przytulić się do Niego, gdy moje serce było złamane. nie miałam okazji, by przyjść do Niego, i poprosić żeby przemówił 'temu czy tamtemu' do rozsądku, bo nie dają mi spokoju. nie mógł stać obok mnie, podczas gdy zdmuchiwałam świeczki z osiemnastkowego tortu. nie miał okazji nauczyć mnie jeździć autem. nie mógł pogratulować mi zdanej matury i egzaminu zawodowego. nie dałeś mu szansy Boże, by tak na prawdę był moim bratem.. / veriolla
|
|
 |
potrafisz o czymś marzyć, potrafisz też to spełnić,
po drodze się okaże jaki jesteś charakterny
|
|
 |
chyba nie jest tak źle, bo nikt nie mówi mi "zmień się"
|
|
 |
mamy naście lat i jeszcze wszystko przed nami,
idę tak, żeby na końcu drogi nie być przegranym
|
|
 |
życie to boisko, zawsze walą po nogach,
typy walą po nosach, panny walą po rogach
|
|
 |
Wybaczam wam brak skillsów, lecz nie brak dobrych manier
|
|
 |
Sprawdziłam więcej płyt niż Twoja dupa Harlequinów
|
|
 |
"witamy chamstwo, żegnamy stres na grubo i wcale mnie nie kręci, że dupa kręci dupą"
|
|
 |
boli kurwa, boli cholernie mnie to boli.
|
|
 |
milczysz, boleśnie przygryzając wargi, krzyczysz, szeroko otwierając usta, tęsknisz, walczysz kurwa, o was walczysz.
|
|
 |
nienawidzę tego uczucia, gdy chce cię obok, ale nie chce jednocześnie.
|
|
|
|