 |
|
Dwa razy stała nad grobem swoich przyjaciół, matkę odwiedza jedynie w psychiatryku w niektóre soboty, ojca nie pamięta. Zaufała facetowi, który doskonale wiedział, że nie jest jej w życiu łatwo, a mimo to- zdradził ją. Chociaż się zawiodła, nie traciła nadziei. Nadal wierzyła w miłość, dlatego zaufała ponownie. Zostawił ją, wybrał prochy, Bóg go zabrał, żeby go naprawić. Żyje sama od roku. Wraca do pustego domu, nikt nie czeka z obiadem i pytaniem 'Jak tam w szkole?'. Nikt. Nie ma zupełnie nikogo. Tyle razy już witała się z śmiercią, siedząc w wannie z nożem w ręku... Więc NIGDY więcej nie mów, że nie wie czym jest ból.
|
|
 |
|
Chciałabym mieć taki charakter, że jeśli ktoś mi przyśle końskie gówno, nie krzyczeć z odrazy tylko cieszyć się, bo konik tu był./ net
|
|
 |
|
To idealny moment żeby się zakochać. Mężczyzna godny zaufania, który się mną opiekuje. Akceptowany dosłownie przez wszystkich. Moja potrzeba czułości, szczerych rozmów i ciepła. Tak, warunki idealne. Tylko problem w tym, że ja już nie kocham tak jak dawniej.
|
|
 |
|
Wspaniałe chwile spędzone razem wprost idealnie. Masa uśmiechów, wzruszeń i szeptów. Godziny rozmów. Myślę sobie: jest wspaniały, pomoże mi żyć normalnie, jest przy mnie, nie zawiedzie, zmienił się. A Ty w jedną chwilę wszystko burzysz, odkochujesz się, odchodzisz. Nie ma Cię.
|
|
 |
|
,,Kocham i jestem kochana, szkoda tylko, że to dwaj różni mężczyźni."/ net
|
|
 |
|
Ej Ty, serce! Lepiej się być wzięło za przepompowywanie krwi, a nie zakochań Ci się zachciało!
|
|
 |
|
Mówią 'jak kocha to wróci'. Osobiście twierdzę, że jeśli ktoś kocha, to nigdy nie powinien odejść.
|
|
 |
|
Ubrała się w koszulkę, ma której został zapach jego perfum. Powąchała zasuszone kwiaty od niego. Patrzyła na swoje ręce, których przed chwilą dotykał i na łóżko, na którym przed chwilą siedział. Nie mogła uwierzyć, że już go nie ma.
|
|
 |
|
-Wczoraj dowiedziałam się o tej całej zbiórce pieniędzy dla biednych, o tym, że jeśli ktoś chce pomóc to powinien przynieść nieużywane rzeczy, które będą wystawione na jakimś kiermaszu czy coś..myślisz, że moje serce się nada? -No co Ty, oni przyjmują tylko wartościowe i mniej zniszczone przedmioty.
|
|
 |
|
Obiecaj mi, że dotyk mojej dłoni nigdy nie będzie Ci obcy, że kiedy spojrzę Ci jeszcze raz w oczy, Ty nie odwrócisz głowy w drugą stronę, że uwierzysz w siebie. Wtedy uwierzysz w miłość.. bo Ty nią jesteś. Obiecaj.
|
|
 |
|
Ustanę przed Tobą w słońcu skąpana. Nie poznasz mnie od razu. I ja nie powiem Ci kim jestem. Szepnę Ci tylko do ucha, że nadal czekam na miłość.
|
|
|
|