|
Kiedy w końcu skończy się ta tęsknota? Kiedy odważę się postawić kropkę przy naszym rozdziale? Nie oszukuj się ani mnie, że było idealnie. Że mogło to przetrwać. Wszystkie moje przypuszczenia okazały się prawdą. Za zasłoną kłamstw i narkotykowego odużenia, wiedziałam, że to niewłaściwe. Że ranię nie tylko siebie ale i tej z którą tak długo kroczysz przez życie. Już wiem jak smakujesz, jak moje serce przy Tobie przyśpiesza, jak boli kiedy je ranisz. Chciałam mieć Cię za wszelką cenę. Wmawialam sobie, że jest dobrze. Że kogoś mam tak drogiego. Niestety, tak naprawdę byłam Ciągle sama. | HB.
|
|
|
wiele było naszych końców i początków. zawsze kończyłeś to ty , mając mnie za niezdolną do takiego czynu. nie brałeś na poważnie kiedy mówiłam, że odchodząc ... odejdę na zawsze. odeszłam. wyparłam cię slysząc jedynie, że nie byłam tego warta.|HB.
|
|
|
ten koniec nie miał prawa się stać. był dla nas czymś nierealnym. ale pewnego wieczoru usłyszałam zbyt wiele prawd i zbyt mało twoich słów. |HB.
|
|
|
zanim powiem ci siemia
ty na do widzenia mi pokażesz kilka swoich kłamstw
nie musisz mnie doceniać
bo niewiele to zmienia
zawsze mówili przecież że nie mamy szans
i choć mnie boli serce
to zanim cię odkręcę minie jakiś pojebany czas
chodź się napijemy
wymażemy sceny , w których żadne z nas nie chciało grać.
|
|
|
bardzo bardzo mocno Cię potrzebuję. pragnę ugasić mój ból w twoich ramionach i wyrazić cierpienie w miłosnym pocałunku. pragnę znów słuchać bicia twojego serca i cichego mruczenia kiedy drapię cię po plecach. zrobić ci herbatę wieczorem, tosta rano, być twoim kotkiem. choć ostatni jeden raz. |HB.
|
|
|
Co zaplanujesz - uda się. Co poczujesz - z wzajemnością.
|
|
|
Pracuj w ciszy, niech efekty robią hałas :)
|
|
|
Juz nie udawaj. Widze jak na mnie lecisz ;3
|
|
|
Co Ty ze mną robisz dziewczyno? Usmiecham się do tego telefonu jak głupi.
|
|
|
Uważaj na nią, takie kobiety serca łamią. (;
|
|
|
Mała, jak Ty mnie kręcisz!
|
|
|
|