 |
To smutne, kiedy z kimś, z kim mogliśmy porozmawiać o wszystkim, teraz nie mamy tematów.
|
|
 |
Miłość spytała przyjaźń: "po co Ty istniejesz skora ja jestem.?! ". przjaźń odpowiedziała: "istnieje po to by zostawić uśmich tam gdzie Ty zostawiłaś łzy.. "
|
|
 |
Byłam, czekałam, siedziałam, a ta głupia nadzieja siedziała obok mnie i czekała razem ze mną...
|
|
 |
To właśnie on, jest autorem każdego mojego uśmiechu...
|
|
 |
'Mówił że by za nią umarł, kurwa nigdy nie widziałem, żeby ktoś się tak rozumiał'
|
|
 |
Czekam, aż kiedyś powróci wszystko, czego nie przeżyłam. Nie było przecież nic piękniejszego!!
|
|
 |
"Potrzebne jej było nie moje ramię, a jakiekolwiek czułe objęcie. Potrzebowała nie mego ciepła, a ciepła drugiego człowieka. Pragnęła zaufać, nie mnie, a komuś kto nie byłby nigdy zdolny jej skrzywdzić. Uparcie twierdziła, że to właśnie ja. Nawet kiedy raz za razem łamałem jej serce. Nawet kiedy zostawiłem ją tam samą, wiedząc ile cierpienia kosztowała ją ta miłość. Czułem się winny, że pokochała takiego dupka jak ja."
|
|
 |
Zostaje tylko wzruszenie ramionami – pamiątkowy gest po tym, że niegdyś umieliśmy latać...
|
|
 |
To była wolność.
Utrata całej nadziei była wolnością..
|
|
 |
To stawało się jakby grą między nami, która była rozpaczliwą próbą wzniecenia czegoś, co już prawie wygasło, a mimo to wciąż nie chciało przestać istnieć. Ale przecież każdą grę kiedyś trzeba zakończyć,
bez względu na to, jak bardzo jesteśmy przegrani..
|
|
 |
Był jednym z tych ludzi, którzy zmieniają nasze życie na zawsze..
|
|
|
|