  |
|
z ziomalami melanż, dobrze czas spędzam. [ Wilku. ♥ ]
|
|
  |
|
patrz i spojrzeniem wyznawaj mi miłość.. [ Małpa. ♥ ]
|
|
  |
|
- jesteś pijana . - mamo, nie . ! - przecież co chwilę upadasz na ziemię ! - gówno prawda, ja atakuję podłogę .
|
|
  |
|
- z czego się śmiejesz? - nie wiem .
|
|
  |
|
Najgłębiej patrzą te oczy które najczęściej płakały.
|
|
  |
|
plan melanżu: najpierw jesteś odjebany, potem najebany a na końcu zajebany.
|
|
  |
|
sto powodów, by uciec i milion, by nie wrócić.
|
|
  |
|
ciekawa jestem co mówisz, gdy ktoś o mnie pyta.
|
|
  |
|
Rap to nasza fobia, droga bez powrotu, choroba na którą nie ma, nie będzie antidotum.
|
|
  |
|
Ignorancja to twój nowy najlepszy przyjaciel.
|
|
  |
|
Znów chill'uje dzisiaj z ziomami, problemy po za nami.
|
|
  |
|
znikam pod ciężarem własnej bezsilności.
|
|
|
|