| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Samotność wytrę o ciała innych kobiet, pod przeklętą gwiazdą urodzeni kochankowie. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Miłość to tylko chemia, pomyłka z serotoniną.Wymagałaś wielkich słów, których się boję! |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Niedopowiedziane słowa, to zostanie po nas. Byliśmy jak dwa różne płomienie świecy, czaisz?
Ty chcesz ogrzać świat swym ciepłem, ja chcę go spalić. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Wiesz jak boli serce, gdy masz dość, a to dopiero początek jest. Jak przeraża, kiedy witasz dno, a Ty czujesz się po bombie źle? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Zawsze ktoś miał kasę, to się zawsze coś załapie i się posypało, gdy posypał ktoś na blacie
Czwarta noc na chacie pizda, któryś dostał w japę. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Przyjemności nie miałem to pozy narkomańskie pamiętam jak dziś bo sam tak stałem. — AK-47 |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Widzisz pełen obraz, jak towar w serce klepie. Ty słuchasz tej muzyki i widzisz to po buchu. — Dudek P56 |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Po co na darmo rzucasz słowo rzucona w błoto. Ta twoja wiarygodność znów coś nie wyszło a rękę dawałeś obciąć. To taka ciągłość bo już nie po raz pierwszy. Stosy obietnic a później kręci. — Kryptonim |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Jeżeli moje porażki sprawiły, że dziś tu jestem chętnie cofne się w czasie, żeby spierdolić coś jeszcze. — Kękę |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Za oknem dochodzi świt, papieros wciąż tli się obok. Goniąc za codziennością, forsą, obranym celem. Nie liczę już nawet dni, jak i nie liczę na Ciebie. Na nowo musimy iść po drodze tracąc sumienie i resztę z zostałych sił, których było niewiele. — Jopel |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Znowu stoję sam pośród czterech ścian jak palec i patrzę się w siną dal tak jakbym chciał coś tam znaleźć ale nie wiedzę nic ani nikogo. — Jopel |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Moje emocje to statek widmo, sztuczne źrenice albo ciemna szkła. — Quebonafide |  |  |  |