 |
|
cieszę się, że rodzice wychowali mnie na porządną dziewczynę. tak, jestem rozpieszczona, wredna, przeklinam, palę nałogowo, ale gdy trzeba zmieniam się w dojrzałą osobę, pełną chęci do zawierania kompromisów. życie nie raz dało mi kopa w tyłek i wiecie, dziś cieszę się z tego. doceniam zaufanie, którym obdarza mnie moja rodzicielka, oczywiście przyszło z czasem. wiem, że nie cofnę się, będę biegła w górę. zmieniłam się.
|
|
 |
|
moja dusza płacze. pozwól mi lepszą być.
|
|
 |
|
Ja wiem i Ty to wiesz, ze bedziemy na siebie czekac.
|
|
 |
|
Bo tak naprawdę to nic mnie już nie cieszy, i tak na poważnie to mało kto mnie wzrusza, czuje jak życie pierdoli mnie coraz mocniej i nie mam ani siły ani nawet ochoty żeby coś z tym zrobić.
|
|
 |
|
Przez całe życie wybieramy drogę na skróty, a później się dziwimy, że tyle nas ominęło.
|
|
 |
|
Chciałam Cię pokochać. A Ty to spieprzyłeś.
|
|
 |
|
' Znajdź mnie tu. Mów do mnie.
Chcę czuć, że jesteś.
Muszę Cię słyszeć.
Jesteś siłą, która sprawia że wciąż idę.
Jesteś nadzieją, która sprawia, że wciąż ufam..
Kradniesz moje serce, zapierasz mi dech w piersiach (...) '
|
|
 |
|
to ma być Ta dla której wszystko poświęcisz,
której nie będzie wszystko jedno,
to ma być Ta od której się uzależnisz,
będziesz myśleć tylko o niej opętany jak szaleniec,
wariat w ręku z granatem, bo tak działa ona...
|
|
 |
|
Nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej. Nigdy nie jest tak źle, żeby nie dało się tego naprawić.
|
|
 |
|
Niszczę się systematycznie. Ściągam siebie na dno niezauważalnie wręcz.
|
|
 |
|
Uwielbiałam to, jak przerywałeś mi pocałunkiem, kiedy wkurzona na ciebie, miałam ci do powiedzenia milion rzeczy. / pepsiak
|
|
 |
|
Wróciła moja siła do walki. Szkoda tylko, że tak późno. Mój przeciwnik zdążył znacznie urosnąć.
|
|
|
|