 |
-Gdy dotkniesz mojej dłoni nic się nie stanie.
-Jak to? Zupełnie nic?
-Zupełnie. Może najwyżej się zakochasz...
-A. Więc nie chcę.
|
|
 |
objął ją. siedzieli długo zanim odważył się ją pocałować. a ona czekała. wiedział, czuł że czeka. nie spieszył się. teraz już nie musieli się śpieszyć. nigdzie. mieli czas. dużo czasu. całą wieczność.
|
|
 |
Jest taki moment, kiedy ból jest tak duży, że nie możesz oddychać. To jest taki sprytny mechanizm. Myślę, że przećwiczony wielokrotnie przez naturę. Dusisz się, instynktownie ratujesz się i zapominasz.
|
|
 |
Podobno potrafię kłamać jak nikt. To prawda. Nauczyłam się tego , ukrywając uczucia do Ciebie. Nauczyłam się nie zdradzać jak bardzo mi na czymś zależy.
|
|
 |
Twoja miłość jest spoza tego świata. Proszę, nie sprowadzaj mnie na ziemię.
|
|
 |
Nie chcę zniechęcić. Chcę żebyś był pewny tego co robisz, bo ja już nie mam sił znowu o kimś zapominać. `
|
|
 |
,,Spójrz na mnie!" - krzyczałam do niego w myślach.. Spojrzał..
Myślałam, że spojrzy mi w oczy i coś do mnie poczuje..
Ale spojrzał mi w dekolt i zaproponował jedną noc..
|
|
 |
- Lubie Cię..
- A ja Cię nie..
- Jak to?
- Ja kocham, a nie lubię..
|
|
 |
- Co?
- Nie wiem..
- Kochasz mnie?
- Tak..
- A powiesz mi to prosto w oczy i z przekonaniem?
|
|
 |
Te wszystkie żałosne lolitki sprawiają innym dziewczyną ból.
Potrzęsą tyłkiem i pokażą cycki chłopakowi, który nie dawno temu jeszcze
kochał tylko jedną. On nawet nie zauważy, tego jak odejdzie od swojej
,,nie dawnej" miłości dla głupiej przygody..
|
|
 |
- On Cię nie kocha, zrozum..
- Może on mnie nie, ale ja go tak..
|
|
 |
- Zakochałam się..
- Znów?
- Nie..
- Jak to?
- Na prawdę zakochałam się po raz pierwszy..
|
|
|
|