 |
- Ciężko mi.
- Ze mną?
- Nie, bez Ciebie.
|
|
 |
-Czy byłaby Pani bardzo oburzona gdybym Panią pocałował?
-Oczywiście! Broniłabym sie z całych sił, tylko że jestem zbyt słaba..
|
|
 |
'Każdy błysk w jego błękitnych oczach wywoływał u niej gęsią skórkę, Jego spojrzenie hipnotyzowało. A ton głosu był niczym ulubiona piosenka, którą chciało się nagrać na płytę i odtwarzać bez końca.'
|
|
 |
- Mamy pięć minut, nie zdążymy!
- Skoro pokochać można w trzy sekundy, pomyśl ile rzeczy da radę zrobić w pięć minut... < 3
|
|
 |
chciałabym żyć pięć razy. urodziłabym się wtedy w pięciu różnych miastach, jadłabym różne potrawy i miałabym pięć różnych przyszłości. i... zakochałabym się w tej samej osobie. < 3
|
|
 |
powiem tu że - facet ideał !
jak odpowiesz - nie ma takich ludzi ...
to Ci powiem , że on jest ku.rwa nadczłowiekiem .
|
|
 |
- Trzymaj się...
- Nie! Puszczam się.
- Jak to się puszczasz?! Gdzie jesteś, co robisz?!
|
|
 |
- Przysięgam, że odchodzę od zmysłów, mam ochotę wyskoczyć przez okno albo rzucić się pod koła taksówki. Byle przestać o nim myśleć.
- Przestaniesz. Trzeba czasu.
- Problem w tym, że nie chcę przestać. Czekałem całe życie by czuć się tak nieszczęśliwym, jeśli tylko to mnie z nim łączy to chcę tego.
|
|
 |
- Pakuj się . ! Wyjazd z mojego serca . !
- Ale ja dopiero co się wypakowałem .. !
- I w tym czasie zdążyłeś wybudować sobie domek letniskowy
u innej i zostawić tam parę rzeczy . ! W tym piżamę ..
|
|
 |
- benzynę! daj benzynę!
- po co?
- by rozpaliła ten ogień w naszych sercach
|
|
 |
I kiedy cię żegnam, moje umalowane
wargi pozostają nie tknięte, a ja i tak noszę
szminkę w kieszeni, odkąd wiem, że masz bardzo
piękne usta.
|
|
 |
rozmawiali o rozstaniu...:
-kochałeś mnie ?
-nadal kocham...
-dlaczego?
-sam nie wiem..
-boli mnie glowa od tego myślenia ze nie jestesmy razem..
-a mnie serce... w które zadałaś bolace ciosy..
|
|
|
|