I może - nie wiem, czy tu za daleko się nie posunę - ale może faceci też w pewien sposób myślą? Może trzeba mieć dużo, bo zgłosi się taki, co ma wymagania sięgające poza codzienny obiad. Przecież cuda się zdarzają na każdym kroku.
"Właściwie chciałam być sama. Chciałam schować się ze swoim bólem. 'Z jakim bólem?' Potrząsnęłam głową. Nie czułam bólu,czułam się tylko tak, jakby lada moment miało na mnie spaść niewyobrażalne cierpienie."