 |
|
- po co ten uśmiech? - bo jest dobrze. - nie prawda. Twoje oczy krzyczą żalem.
|
|
 |
|
wszyscy pytali mnie o Ciebie, co mówiłeś na pierwszej randce.. chcieli wszystko wiedzieć. nagle miałam 50 przyjaciółek. lubiłam się chwalić Tobą. i to był mój błąd. straciłam Cię właśnie przez te 50 przyjaciółek. I przez mój zbyt długi język. dziś nie ufam już nikomu.
|
|
 |
|
najgorzej jest wieczorami gdy siadasz na łóżku i czujesz że tak na serio nie masz nic.
|
|
 |
|
nie umiem nazwać uczucia, które sprawia, że bardzo często myślę o tobie, że śnie o tobie i w kółko czytam tego smsa od ciebie. nie, to nie jest miłość. nie kocham cię. po prostu cholernie mi się podobasz.
|
|
 |
|
chcę, by mnie przytulono i zapewniono, że wszystko będzie dobrze. co z tego, że i tak w to nie uwierzę.
|
|
 |
|
Nie szukaj ideału. Bo ideałów nie ma. Znajdź kogoś, kto zdenerwuje Cie jak nikt inny... Kogoś, czyj dotyk sprawi, że odlecisz do innego świata... Przy kim nie będziesz chciała udawać nic...
|
|
 |
|
Rodzice chcieli Ci dać na imię skur.wiel, ale ksiądz nie pozwolił, prawda?
|
|
 |
|
-Przepraszam, ma może Pani coś na ból serca? -A jaki to rodzaj bólu? -Rodzaj męski, ma na imię
|
|
 |
|
Westchnąć cicho kolejny raz powtórzyć 'będzie dobrze, bądź dzielna'.
|
|
 |
|
Mętlik w głowie, zagryzione usta.!
|
|
 |
|
Nagle telefon zadzwonił. Zerwała się szybko na nogi i pobiegła by sprawdzić czy czasem On nie zminił decyzji. Może jeszcze kocha i chce wrócić. Kiedy wzięła do ręki telefon.. osłupiała. Jej kalendarz przypominał o ich rocznicy. I chociaż minęło kilka lat nie potrafiła zapomnieć.
|
|
 |
|
możliwe, że w pewien jesienny wieczór zatęsknisz za mną. przez twoją głowę przeminą wspólne chwile niczym film w kinie, ale wiesz.. film można odtworzyć raz jeszcze, mnie już 'raz jeszcze' nie będzie..
|
|
|
|