 |
Coś nie wyszło, coś się spierdoliło. Miała być miłość nie do zdarcia. Kolejny dzień, a z dniem ból narastał, założona maska... taka idealna.
|
|
 |
zasypiając ze słuchawkami w uszach, mam nadzieję, że budząc się, będę już bez serca, które wciąż Cię kocha i bez podświadomości, która wciąż mi o Tobie przypomina.
|
|
 |
Może i jestem zepsutą małolatą, która czasami nienawidzi siebie samej. Może czasami denerwuję się i komplikuję swoje życie. Może jestem jeszcze 'mała', ale potrafię kochać.
|
|
 |
przecież wiesz, że zawsze będę o Ciebie zazdrosna. nawet jeśli to tylko zwykła rozmowa na gg z moją siostrą. po prostu kocham Cię tak mocno, że bardzo boje się Ciebie stracić.
|
|
 |
I nie mogę doczekać się tej chwili w której spakuje walizki i uciekne stąd jak najszybciej pozostawiając wszystko za sobą...
|
|
 |
I tak fajnie jesteśmy cenione , że mało który pamiętał o naszym dniu ...
|
|
 |
Teraz to co nas łączyło , niszczy coraz bardziej.
|
|
 |
teraz jestem szczęśliwa, bo mam Ciebie. i kocham Cię tak baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo mocno skarbie.. ;* jesteś moim ideałem, choć ponoć one nie istnieją, jesteś wyjątkiem. ;* ____________________________________________________________ dziewczyny, nie warto trwać w takim bezsensownym związku, wiem że każda z nas raczej wierzy, że chłopak się zmienił.. że tym razem będzie inaczej, i że może jednak naprawde kocha.. ale to są marne szanse. Albo może żyjcie zasadą, typu " będę traktować ciebie, tak jak ty mnie, więc nasz związek,los jest tylko wyłącznie zalezny od nas i naszego postępowania, wobec niego, ciebie i mnie. " SZACUNEK ZA SZACUNEK ! ;D.
|
|
 |
"Wspomnienia to skaza, nie zmyjesz jej nawet za którymś razem. Będzie na Twojej duszy tkwić, będzie przez życie wraz z Tobą się tlić."
|
|
 |
tęsknię za tobą. potrzebuję cię. i kocham cię bardziej, niż robiłam to wcześniej. nic się nie zmieniło, nikt nie może zająć twojego miejsca. to codziennie staje się trudniejsze. nigdy nie chciałam cię stracić. więc zostań, proszę.
|
|
 |
i mogłeś byc tym jedynym, z którym spędziłabym najpiękniejsze chwile swojego życia, z którym koniec świata wydawałby się początkiem, z którym czas by się zatrzymał... Ale nie. Ty wolałeś odstawić mnie do domu..
|
|
 |
Coś nie wyszło, coś się spierdoliło. Miała być miłość nie do zdarcia. Kolejny dzień, a z dniem ból narastał, założona maska... taka idealna.
|
|
|
|