 |
Kocham ten moment, w którym kawałki Pih'a,
rozpierdalają moje wnętrze do granic.
|
|
 |
był obojętny na jej łzy,szmaciarz .
|
|
 |
spedalony chuj , zajebany gównem dziwkarz patrzący na własny czubek nosa, skurwiel bez serca nie patrzacy na uczucia , pierdolony cham, zakurwiały skurwiel skaczacy z laske na laske , chuj nad chujami , pedał , pojebany popierdalacz myślący, zę jest pepkiem świata , zjebany żigolak , zajebany skurwiel, skurwiała męska dziwka . - moej myśli, kiedy słyszę Twoje imię./retrospekcyjna
|
|
onna dodał komentarz: do wpisu |
19 listopada 2011 |
 |
"lubię czytać stare wiadomości od ciebie. tak pięknie kłamałeś." / pomarancza_
|
|
 |
obudziłam się czując ciepłe promyki słońca na swoim ciele. pomimo listopada, słońce przedzierało się przez chmury. z błogiego stanu wyrwał mnie dżwiek sms'a. "ej, mała. znudziłaś mi się.Bartek miał rację. Przykro mi, ale Kaśka jest całkiem niezła, a w łóżku to dopiero ogień." Moje oczy zaszkliły się i natychmiast poleciały łzy. nie byłam w stanie wystukać nawet tych kilku znaczących literek 'dlaczego?'.przez głowę przelatywały miliony myśli. myślałam, że jednak coś dla niego znaczę. myliłam się./mietowyusmiech, retrospekcyjna
|
|
 |
miała wszystko, prócz miłości .
|
|
 |
sala pooperacyjna. weszłam, od razu zbliżając się do łóżka, złapałam Ją za rękę. z Jej oczu zaczeły płynąć te cholerne małe diamenciki. mając respirator w ustach nie mogła nic powiedzieć. pielegniarka, wyprosiła mnie z sali. siedziałam na korytarzu przez całą noc. rano, gdy już mogła powiedzieć do mnie parę słów weszłam, do sali. i wtedy rzekła do mnie ; -obiecaj mi coś, obiecaj mi, że bez względu na to, co by się nie działo, zaopiekujesz się tatą, i że bez względu na to, co się ze mną stanie, nigdy więcej nie będziesz przeze mnie płakać rozumiesz? obiecaj!. - obiecuję Mamo..- i wtedy zaczęłam zanosić się ogromnym płaczem. i usłyszałam "-Mała, przecież obiecałaś."
|
|
|
|