|
2 i nawet kiedy bywało źle. tak, że łzy przyćmiewały wszystkie kolejne zdanie na kolejnych stronach - my w swoich sercach, po cichu, w kącie pielęgnowaliśmy to uczucie, które niejednokrotnie dźgało nam naszą teraźniejszość. dziś znamy się doskonale, dziś znamy niemalże każdą najdrobniejszą rysę na sercu, każde zadrapanie i każdą dziurę w psychice wypaloną przez ten świat marionetek. dziś jesteśmy swoimi najskuteczniejszymi lekarstwami na wszystkie bolączki, trudną przeszłość, niepewną przyszłość. jesteśmy jak herbata w jesienne dni, jak dodatkowa para rękawiczek w bitwie na śnieżki, jak truskawki z szampanem - jesteśmy niby niczym szczególnym na tle tego całego świata pacynek, jedni z wielu, ale jesteśmy wszystkim co najpiękniejsze we własnym świecie, który zbudowaliśmy. /happylove
|
|
|
1 na samym początku byliśmy dla siebie niczym zamknięte książki - z całkiem niezłą okładką, obcymi nazwiskami, obcymi twarzami i nic poza tym. pierwsze, ogólne wrażenie. ale mijały dni i kolejne przegadane godziny. otworzyliśmy się przed sobą - unieśliśmy do góry twardą na pierwszy rzut oka okładkę, która w rzeczywistości okazała się być jedynie tylko maską jaką często przybieramy. żadne z nas nie jest z grubej tektury, uginamy się często pod ciężarem rzeczywistości jak zwykła, kartka papieru na wietrze. z dnia na dzień coraz to głębiej zaczytywaliśmy się w kolejne strony własnych charakterów, życia, przeszłości, teraźniejszości, wspomnień, problemów, marzeń, aż w końcu uzależniliśmy się od siebie całkowicie. czasem zamykaliśmy się przed sobą, czasem chcieliśmy zrobić krok do tyłu, a czasem spalić własne serca łatwe do zniszczenia jak ścinki papieru, żeby nie czuć bezradności i ogarniającej złości. /happylove
|
|
|
Masz wrogów ? to dobrze to znaczy, że postawiłeś sie w jakiej sprawie w swoim życiu :)
|
|
|
Milcz, bo to jedyna rzecz, która Ci dobrze wychodzi
|
|
|
Doceniajcie to, co macie. Wykorzystujcie szansy, jakie dostajecie. Wybaczajcie. Zanim powiecie kilka słów głęboko je przemyślcie. Żyjcie tak, żeby nigdy nikt z was nie chciał cofnąć czasu, bo są rzeczy, a raczej błędy, które trudno naprawić. Zyskać jest łatwo, ale stracić można coś w mgnieniu oka.
|
|
|
i może popełniam błąd. może kocham go za bardzo. i może będę później zajebiście cierpieć. ale do cholery jestem w tym momencie szczęśliwa. tak bezwarunkowo cholernie szczęśliwa..
|
|
|
będzie źle.
będzie jeszcze gorzej niż teraz.
będą jeszcze bardziej szare dni,
niż te podczas których egzystujesz teraz.
będzie najgorzej jak może być.
|
|
|
Tak często mam ochotę wyłączyć się z tego świata. odejść, nie pozostawiając po sobie żalu. z daleka od tych kłamstw, chamstwa, zdrad i fałszu, od tych uczuć, które tak bezlitośnie ranią ludzi.
|
|
|
Życie jest cholernie ironiczne, potrzebujesz hałasu by docenić ciszę, smutku by docenić szczęście, nieobecności by docenić obecność.
|
|
|
I udowodnij mi, że w tym całym syfie nie zostałam sama.
|
|
|
Z ledwością łapała oddech, powietrze było gęste i chłodne, trząsła się każda część jej drobnego ciała, nie z zimna, nie ze strachu, poprostu nie miała już sił. Spojrzała w jej zimne oczy i drżącym głosem oznajmiła "jestem gotowa". "Dobrze kochaniutka" powiedział jej zaczerpnięty głos, rozmówca złapał ją swoją zimną dłonią i szedł tam, gdzie musiała być, gdzie jej miejsce.
|
|
|
w poplątanym biegu życia.
|
|
|
|