 |
|
nawet nie wiesz,że kilometry nas dzielące nie są dla mnie wiele znaczące. jeśli będę chciała się z Tobą zobaczyć to wsiądę do pociągu i pojadę, jeśli będę chciała z Tobą porozmawiać to zadzwonię. dla mnie to żadna przeszkoda. niezwykłej miłości nie pokonają zwykłe kilometry.
|
|
 |
|
bo ona za często płaczę. za szybko się poddaję.ma za mało marzeń.i stanowczo za często trafia na sukinsynów.
|
|
 |
|
jadła lody i czekolade zawsze gdy przez niego płakała. czytała książki typu " Faceci są do kitu " zawsze gdy przez niego płakała. dzwoniła do przyjaciółki, aby ta znów powtarzała jaki on jest beznadziejny zawsze gdy przez niego płakała. wtulała się w poduszke i kuliła w kłębek zawsze gdy przez niego płakała. nic nie pomagało. czuła się tylko grubsza i uważała, że marnuje na to wszystko czas, bo mimo wszystko zawsze gdy przez niego płakała chciała tylko żeby ją przytulił i powiedział jak bardzo przeprasza.
|
|
 |
|
kurwa chciałabym żeby każdy cwaniaczek, który traktuje dziewczyny jak dziwki poznał co to znaczy kochać. i żeby ona go zrobiła w chuja.
|
|
 |
|
jeżeli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można. / noloveloyou
|
|
 |
|
Zawsze jest ktoś kto pomimo wszystkiego jest z Tobą. na amen, jest od tak.Kocha cię pomimo i wbrew.Czeka aż powiesz coś bezsensu byle by się z Tobą śmiać.Uśmiecha się tylko po ty by zobaczyć twój uśmiech.Siedzi z Tobą,chodź wcale o niczym nie gadacie,ale liczy się to że jesteście razem.Nie słyszysz go,ale wiesz ze jest obok.I choćby coś się teraz stało , poszedłby i oddał za Ciebie życie.Nie zastanawiałby się wcale,Ty zrobiłbyś to samo.I on to wie doskonale , bo przyjaciel jest na amen.
|
|
 |
|
Stanąc na dachu , wywalić język i środkowym palcem pozdrawiać świat , nucąc "Mam wyjebane" pod nosem , śmiać się w morde czarnym kotom plując na wszystkich na dole . Zadzwonić do Niego i wyznać miłosć , wyryć jego inicjały na tym cholernym dachu , i na koniec przed skokiem w dół , życzyć szczęścia wszystkim bliskim i wstrzymać oddech , by ostatni raz otworzyć powieki i ostatni raz zasnąć.
|
|
 |
|
coś się popierdoliło, światem rządzi miłość.
|
|
 |
|
rozumiem że nigdy nie będziemy razem, więc nie utrudniaj mi tego i ten uśmiech zostaw dla siebie.
|
|
 |
|
mówią ze pieniądze szczęścia nie dają, aczkolwiek wolałabym płakać w Ferrari. ;d
|
|
 |
|
jestem na etapie chcenia wszystkiego, czego mieć nie mogę.
|
|
 |
|
Pewnego dnia uczucia bawiły się w chowanego.Na początku ustaliły, że kryje młość, więc zaczeła liczyć. Nadzieja schowała się w chmurach,Piękno w tafli wody, strach w dziupli w drzewie,skromność pod kamieniem, a szalenstwo w krzaku dzikiej róży. Milość doliczyła do 100 i zaczeła szukać. Znalazła nadzieje,strach,piękno,skromność.. Ale gdy szukała szaleństwa jedna z gałązek dzikiej róży uderzyła ją w twarz i wykuła jej oczy. Szaleństwo czując się winnie obiecało, że zawsze będzie jej towarzyszyć.Od tej pory miłość jest ślepa a prowadzi ją szaleństwo.'
|
|
|
|